PSYCHOZA  COVIDOWA

Kardynał Stefan Wyszyński tak nauczał: „Nie ma większego nieszczęścia w Narodzie, jak umacniające się tchórzostwo i psychoza lęku. Ludzie, którzy poddali się psychozie lęku, są także największym nieszczęściem życia narodowego i politycznego.” Złej władzy, takie ogłupione i zastraszone społeczeństwo jest bardzo na rękę. Może wtedy wcisnąć każdą głupotę, która w ocenie zastraszonych, będzie wdzięcznością za „troskę”. Będzie wdzięczna za…  „ochronę przed zabójczym wirusem” i stadnym wyszczepianiem. Podsycanie tej psychozy strachu głównie przez TVPdezinfo, może w końcu doprowadzić do rękoczynów pomiędzy wyszczepionymi a ludźmi wolnymi i świadomymi. Zarządzający tym krajem, zawsze będą mogli cynicznie zwalić winę na… „onych”. W tej sytuacji rodzi się pokolenie ludzi indyferentnych, zobojętniałych na wszystko, ludzi bez twarzy, bez oblicza, pionu moralnego, na których nikt  już liczyć nie może. Cóż, jak mówił Św. Augustyn – „źli władcy są Bożą chłostą, którą należy przyjąć”. Takich sobie wybraliśmy, unikając głębszego namysłu. Myślenie boli? A Jerzy Popiełuszko mówił: „Złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta.”

W ostatnich numerach „Gazety Warszawskiej”, ukazał się cykl artykułów dra Roberta Kościelnego, na temat fundowanej nam psychozy strachu. W nr 23 „Depopulacja pokowidowa”, pisze: „W 2014r. Kevin Galalae opublikował książkę „Chemical and biological depopulation”, w której podniósł, że bez wiedzy i zgody ludzi oraz ze zgubnymi konsekwencjami dla ich zdrowia, rządy na całym świecie prowadzą tajną wojnę chemiczną i biologiczną, skierowaną przeciw płodności.(…) Dlaczego wprowadzono te wszystkie „obostrzenia sanitarne”, blokady, lockdowny? Na pewno nie z powodów zdrowotnych: Blokady zostały wprowadzone z zupełnie innych powodów, a mianowicie po to, aby przyzwyczaić nas do rezygnacji z wolności i normalnego trybu życia oraz aby uzależnić od zewnętrznego źródła, które powie, kiedy i co możemy robić.  To trening posłuszeństwa i narzędzie, mające skłonić ludność świata do przyzwolenia na celowe zrujnowanie globalnej gospodarki i starego stylu życia, uzasadniając tym samym Wielki Reset, który polega na przeniesieniu globalnego bogactwa i praw własności do technokratycznej elity, oraz na stworzeniu możliwości kontrolowania narodów świata, wyraził opinię dr Michael Yeadon.(…) Komisja Europejska do 2023 r. zakontraktowała 2,4 miliarda Pfizera, podczas gdy liczba ludności Unii Europejskiej wynosi 446 mln. Przypada wiec po 5 Pfizerów na głowę, od noworodka do starca. Dlaczego o tym potężnym kontrakcie nie trąbią wszystkie główne media, ale informację trzeba wygrzebywać z ostatnich stron Internetu i tylko portal http:/kontrowersje.net o tym pisze? – zauważa gospodarz portalu Piotr Wielgucki (Matka Kurka).”

W nr 23; pisze: „Propaganda covidowa odsłania karty”: „Macherzy z naukowymi tytułami, mieniący się psychologami, dobroczyńcami rodzaju ludzkiego, wykorzystali stereotypową „wiedzę” ludzi o epidemii, najczęściej czerpaną z filmów fabularnych na temat czarnej śmierci, hiszpanki bądź z dystopijnych obrazów o pandemii przyszłości, aby na tej bazie nakręcać psychozę strachu. Czy było to przestępstwo? Zapewne. Czy ktoś odpowie? Wątpliwe. Skutek przeszedł wszelkie oczekiwania oprawców. Słowa tego można użyć, zważywszy na konsekwencje społeczne i polityczne. Wykorzystanie strachu było zdecydowanie wątpliwe etycznie. To był dziwny eksperyment. Ostatecznie przyniosło to niespodziewany skutek, ponieważ ludzie za bardzo się wystraszyli.”

W nr 22 „Strach zabija myślenie”, pisze: „Niedawno na rynku księgarskim w USA wznowiona została praca „Kultura strachu” (The Culture of Fear). Jej autorem jest Barry Glassner, profesor socjologii. Glassner analizuje zjawisko klimatu strachu jaki opanował Amerykę, choć nie tylko ją. Generalnie chodzi o to, że wg koncepcji uczonego, rządzący wzbudzają strach w społeczeństwie, aby za jego pomocą osiągnąć swoje polityczne cele. Bazując na emocjach i pobudzając strach, blokują u ludzi myślenie, co w naturalny sposób obniża, a nawet eliminuje krytyczne spojrzenie na rzeczywistość. Stwarza to doskonałą okazję dla władz, aby w tej sytuacji wcielać w życie zamiary, które nie przeszłyby, gdyby obywatele byli przy zdrowych zmysłach – nie sparaliżowanych strachem lub wręcz przez strach unicestwionych.”

W najnowszym nr 24; „Psychopatyczny Nowy Porządek Świata” pisze: „Jak wiemy w naszych polskich warunkach, choć nie tylko w nich, zarówno prawa strona sceny politycznej, jak lewa, właściwie wszystkie główne partie III RP, działają razem na niwie brania obywateli za twarz pod pretekstem walki z „pandemią”. Pod tym względem, a jest to wzgląd najistotniejszy dla ludzi wolnych, prawi niczym nie różnią się od lewych. Kiedyś na łamach „Gazety Warszawskiej” pisałem o prawicowej oikofobii, czyli lęku przed swoimi współobywatelami. Obawie podobnej do tej, którą żywi lewica. I właśnie tu mamy dowód na ten stan rzeczy, na to, że obie formacje w najgłębszej swej istocie grają w jednej drużynie. Lub obie w równym stopniu są kontrolowane przez „moce”. Z kolei Jacek Frankowski w: „Od(sz)czepcie się od polskich dzieci” pisze: „ Dzieci znalazły się na celowniku krzewicieli paniki pandemicznej! Od 7 czerwca rozpoczęto szczepienie dzieci w wieku 12-15 lat. Trwają przymiarki do objęcia szczepieniami grupy dzieci od…7 roku życia! Polska jest jednym z czterech państw, które wyraziły zgodę na prowadzenie badań klinicznych szczepionki PfizerBioTech na dzieciach od… 6 miesiąca życia do 12 roku życia. Na Twitterze przewinęła się informacja, że w Polsce do badań skierowano dzieci z ośrodków opiekuńczych na Podkarpaciu. Nie znalazłem nigdzie informacji, że Rzecznik Praw Dziecka ujął się za tą grupą wiekową, która będąc podporządkowaną decyzjom dorosłych, podlegać powinna szczególnej ochronie przed naruszeniem jej praw. Członek Narodowej Rady Rozwoju dr Jerzy Milewski nazwał szczepienie dzieci przeciw covid-19 „moralnie niedopuszczalnymi.”

Czuj Duch! – chciałoby się zakrzyknąć po tych fragmentach. Po to Pan Bóg dał nam rozum, abyśmy go używali i nie byli naiwni! W tym systemie partiokracji, zawsze będzie przedkładany interes obcych, nad polskim! W tym pomagają kolejne (od wojny), polskojęzyczne atrapy zarządzające Polską. Na szczęście, w Polsce pod przewodnictwem prof. Mirosława Piotrowskiego powstała grupa C-19, która chce pokazywać i sądzić te wielowątkowe absurdy życia społecznego! (zobacz załączony film). Ludzie, bierzcie sprawy w swoje ręce, bo już znikąd pomocy (oprócz Boga)! To nie tylko chodzi o sprawy kraju, ale i nasze grajewskie problemy! Delegacja Klubu Konfederacji z Grajewa, na zaproszenie, uczestniczyła w jednej z Komisji  Rady Miasta. Dłuższy temat – może w następnych felietonach szerzej, ale odnosimy wrażenie, że drastyczne podwyżki śmieci – będą zaklepane! „Nic nie mogę – radny!” A magistrat, zamiast szukać rozwiązań, każe płacić grajewianom! Wszyscy mający dbać o nasze sprawy – już opuścili ręce! 30 czerwca na sesji Rady Miasta, sprawa zostanie pewnie „przyklepana”!! CIERP, PŁACZ I… PŁAĆ !

Aleksander  Szymczak

PS. Prof. Mirosław Piotrowski: Szczepionkowy zamordyzm