POWSTAŃCIE Z KOLAN

Skończyliśmy z sukcesem zbiórkę podpisów pod listą „KONFEDERACJA Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy”. Dziękuję wszystkim, którzy się zaangażowali w zbiórkę. Wyróżniam Radziłów i Biebrzę. Mamy wszak o co walczyć. Polskę musimy odzyskać dla Narodu Polskiego, by odzyskać niepodległość. Do tej pory „rządziły” nami mafie, służby i loże, więc czas z tym skończyć. Powstał polski (Polaków) blok prawicy pozaparlamentarnej – KONFEDERACJA. Jedynką w naszym okręgu nr. 3 jest – uwaga, sam szef Ruchu Narodowego, poseł Robert Winnicki. Mamy więc na kogo głosować i to z czystym sumieniem. „Konfederacja” zaczyna zwyżkować i nawet „sondaże”, dają już ponad 5%.

Zbiórka podpisów pokazała nasze rozwarstwienie, naszą zaprogramowaną atomizację! Pokazała naszą małą świadomość polityczną, nasze lekceważenie i brak troski o Polskę. Pokazała – nasz strach. Oto skutki – wyhodowania sobie społeczeństwa przez manipulacyjne „mendia” a zwłaszcza zakłamaną „telewizję”. W ogromnej skali czerpiemy wiadomości ze „świętej telawizji”, która stała się tubą propagandową dwóch największych partii-lóż. W takiej więc wynaturzonej rzeczywistości żyje jakaś część społeczeństwa, nie podejrzewając nawet gdzie jest prawda. Wielu patrzyło się na zbierających, jak na malowane cielę, zupełnie nie rozumiejąc o co chodzi. Nawet ludzie po studiach! Wielu ugruntowało się w postawie – tumiwisizmu. Czyli, liczy się tylko mój tobołek, a o resztę nie dbam. Nie ocalisz swego tobołka – gdy obcy odbiorą nam Ojczyznę! O wolność trzeba walczyć przez całe życie, bo ta wolność może być odebrana, wszak często nie potrafimy myśleć w tych kategoriach. Dziś już nie potrzeba najeżdżać kraju, ale zniewolić go fiskalnie, gospodarczo czy zmienić obyczaje, zmienić mentalność – by zawładnąć …duszą narodu. Z takimi można wówczas zrobić wszystko. Najgorzej chyba rozmawiało się z „twardym elektoratem PIS”. Ukierunkowani jednostronnie przez TVPis, widzący tylko same sukcesy rządu, są zupełnie zamknięci na prawdę i inne spojrzenie na politykę. Żadne argumenty (nawet fakty), nie powodują nawet chwili refleksji. No – ale przecież dotąd żaden rząd nie dał tyle ludziom co PIS! Owszem, ludziom należy się pomoc – bezwzględnie, ale czy w taki sposób? Skończył się już czas… mamienia kiełbasą przedwyborczą,  pustymi obietnicami, więc trzeba to pospólstwo zachęcić… a co przemawia najbardziej? Jak PO okradało Polaków, to teraz PIS daje – i to dla nich największy argument dobroci i troski rządzących. I nieważne, że te dawanie, jeszcze nasze wnuki będą spłacać! Trzeba tu postawić retoryczne pytanie – jaki jest rzeczywisty cel tych zabiegów? Gdyby faktycznie chodziło o nasze dobro, to wystarczyłoby obniżyć podatki, zwiększyć kwotę wolną od podatków, obniżyć horrendalnie wysoki VAT 23%! W innych państwach potrafi on być jednocyfrowy! Inaczej zorganizować 500+ (np. food stamps), by nie było wątpliwości jakie są teraz.

Niektórzy sugerowali, że skoro „Konfederacja” jest prawicą, to niech się połączy ze „zjednoczoną prawicą PIS”. No cóż, nie wszystko jest adekwatne do nazwy. „Zjednoczona prawica” chce… reformować UE, podczas gdy jest to awykonalne. Inny argument, że „Konfederacja Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy” – nie jest znana. Rozmarzył się jeden twardogłowy, może gdyby tak pokazali w telewizji…! W jakiej rzeczywistości ci ludzie żyją?? Zawłaszczone i manipulacyjne przez partie kanały „telewizyjne”, przecież nie pokażą konkurencji, nie pokażą wstawanie Polaków z kolan! W sobotę 6 kwietnia odbyły się konwencje wyborcze PIS, PO-KO i … KONFEDERACJI. I bardzo żałuję, że Radio Maryja dołączyło do tej manipulacji przemilczania, gdyż  w wiadomościach podali tylko o konwencjach tych dwóch pierwszych! Swoje pięć minut w TV, Konfederacja dostanie dopiero po zarejestrowaniu komitetu ogólnopolskiego!

Bardzo dużo głosów było odnośnie podawania swego nr Pesel. Ktoś im wmówił, że można to potem … niecnie wykorzystać do np. zaciągania pożyczek itd. LUDZIEEE, przecież takimi metodami posługują się naprawdę wielcy przestępcy, dla których pozyskanie nr Pesel nie jest problemem. Nie muszą korzystać z tak prymitywnych form ze zbiórki pod listami do wyborów. Zresztą, te podpisy idą bezpośrednio poprzez pełnomocników wojewódzkich do samej PKW. Kto i w jakim celu sieje w Was taki strach? Takie przepisy ustanowili komuniści i póki co, nie możemy tego teraz ominąć. Czy to POPIS, czy „Wiosna” – każdy musi te pesele wstawić. Oficjalny komunikat Ministerstwa Cyfryzacji jest taki, że…” RODO z żadnym zakresie nie zmienia zasad związanych ze zbieraniem list poparcia w trakcie kampanii wyborczych”. Zrobili te zbędne RODO i teraz ludzie się boją. Jednak nie wszyscy, bo znalazłem grupę świadomą, dla której nie było potrzebne tłumaczenie. Wydawałoby się, że chyba najbardziej świadomą warstwą są ludzie kościoła, wierzący, lecz… właśnie tu jest problem. Ci ludzie modlą się, ale już nie znają tego, że – wiara bez uczynków martwą jest! Przyszedłem na taką grupę modlitewną i… wiecie, to już zaczyna być grupą wzajemnej adoracji a nie miłości społecznej.

Próbowałem też metody chodzenia w klatce od drzwi do drzwi. Grzecznie, kulturalnie pytałem czy podpiszą i… na te otwarte drzwi, ok. 1/3 podpisała. Czyli – chyba nieźle. To jednak czasochłonna metoda. Prościej, jak mi opowiadał jeden z podpisujących, jest – kupienie głosów. Tak, wybory wszelkich wysokości do Rad, niektórzy traktują jako dobrą formę zarobku!! Mówił, że wokół gdzie mieszka, jest taka postawa i nawet ci biorący pieniądze za głos, zupełnie nie rozumieją występku moralnego i traktowania tego w kategorii zła! Jak potem taki „radny czy burmistrz”, może służyć temu społeczeństwu?? Ludzie z takim sumieniem w konsekwencji będą tylko zawalidrogą dla lokalnej społeczności.

Konkludując, nie tylko Konstytucja jest do wymiany, ale i Kodeks Wyborczy. Po co komu ta zbiórka podpisów?? Gdyby jeszcze ci zbierający mieli – normalne zrozumienie! Stąd wielu nie chce się podejmować tej szlachetnej pracy – no w końcu na rzecz tej lokalnej społeczności. Wielu BOI SIĘ pokazać swe preferencje polityczne i np. znani i cenieni ludzie w swych miejscowościach, przynoszą mi tylko swoje dwa podpisy. Strach i mała świadomość (media miałyby edukować?), powodują potem absencję wyborczą, co skutkuje potem wciąż tą samą polityką na kolanach. Czas na zmianę, czas na pro-polską i antyunijną KONFEDRACJĘ. Bo głosowanie na … najlepszą formację (dla Polski) – nigdy nie jest i nie będzie głosem straconym, choćby kłamliwe „sondażownie” wmawiały nam określone myślenie i postawy!

Aleksander  Szymczak

2 myśli na temat “POWSTAŃCIE Z KOLAN

  1. Niestety ciemnota jest okropna , wszystko co AKS napisałeś to prawda , strach ma wielkie oczy ale trzeba dla tych ludzi mieć współczucie tak ich opanowały media i manipulatorzy że już nie potrafią samodzielnie myśleć , sam zbierałem , wiem jak to wygląda i będę powtarzał -zastanawiam się czy dla tego prymitywnego bydła opłąca się coś robić ? za dużo jest mutantów w Polsce pochodzenia żydowskiego którzy na każdym kroku atakują Patriotów a teraz już oficjalnie – Amen

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.