NEORZĄDZIE – GO HOME!

Co dziś jest w Polsce nie… neo? Do tego doprowadziliście wy, którzy mienicie się „politykami”, którzy odeszliście od szlachetnej zasady, że polityka to: roztropna troska o Dobro Wspólne! Wy… stawiacie się jako – sługi Ukrainy służące obcym mocarstwom za określone apanaże czy srebrniki. Koniec kropka. Kiedyś wciąż wysyłaliśmy ich do swego pana – do Moskwy a dziś? Jedźcie sobie do waszych panów w Berlinie, Brukseli, Tel Awiwie czy Waszyngtonie.

„Warszawska Gazeta”, nr 46; Mirosław Kokoszkiewicz pisze: „To nie są nieudacznicy, to są zdrajcy”: „Na naszych oczach zewnętrzne siły dążą do wewnętrznego rozkładu polskiej państwowości i co jest bardzo niebezpieczne, leży to we wspólnym interesie Berlina i Moskwy. Nawet bez konieczności wzajemnej współpracy służbom specjalnym Niemiec i Rosji przyświeca ten sam cel. Zastanawiam się, kiedy politycy PIS-u przestaną gardłować o rządzących Polską nieudacznikach, a zaczną mówić o celowych i przebiegających sprawnie działaniach, których celem jest likwidacja Polski jako niepodległego państwa. Rząd Tuska jest niezwykle sprawny w realizacji niemieckiego scenariusza opisanego dokładnie przez szarą eminencję, Klausa Bachmanna. Jeśli chodzi o realizację zadań powierzonych im przez wrogów Polski, są niezwykle profesjonalni i kompetentni. To nie są nieudacznicy – to są zdrajcy!

Pisze „alza” („WG” j/w): „Plan był perfekcyjny – Niemcy zjednoczone sojuszem z Rosją miały utworzyć strefę wolnego handlu od Lizbony do Władywostoku, w której Rosja miała być dostawcą surowców, a Niemcy wielkim hubem. Niestety dla Berlina w ostatnich latach nieprzewidywalny Putin przestał być demokratą, Żełeński został najbardziej wpływowym żydem świata, a niemiecka gospodarka trafiła na okowy polityki klimatycznej i zaczęła łapać zadyszkę. Teraz to już jest agonia.”

Nie żałuję PISu, nie żałuję nikogo, który sprzeniewierzył się Polskiej Racji Stanu. Kto kradł – powinien być sprawiedliwie osądzony (ale nie przez neosą..), odpokutować i prosić – Suwerena o przebaczenie! Chyba jedynym pozytywem tego niby obecnego „zarządzania krajem nad Wisłą” jest to, że brudy i dziejące się sprawy w ukryciu, teraz są przez nich wywalane na wierzch! Oby to była dobra nauczka dla tych pożal się Boże politykierów, bo oby to dało jakieś …nawrócenie”, otrzeźwienie i pokutę. Zostali wszak wybrani (czyli medialne ogłupienie Narodu), do – służenia, no ale nie obcym! Znamienny list czytelnika w w/w Gazecie, przytoczę cały bo warto:

Ponawiamy żądanie, opuśćcie nasz kraj. Panie Tusk i jego bodnarowcy, jesteście skompromitowani. Stanowicie rząd o podłych zamiarach. Mamy dość waszych porządków. Nie trzeba nam wichrzycieli, manipulatorów, łajdaków krzywdzących innych. Nie chcemy demoralizatorów, antyreligijnych dyktatorów, fanatyków ideologii gender. Ludzi sprzyjających oczekiwaniom Tuska i jego mocodawcom z Unii i Niemiec. Żądamy uwolnienia niesłusznie uwięzionych ludzi. Generujecie tylko deficyt, szerzycie nieład, anarchię. Zawłaszczyliście telewizję i dzisiaj jest jedyny przekaz lewicowej doktryny. Do tego demoralizujecie młodych ludzi. Odnieśliśmy wrażenie, że jesteśmy na wiecu Hitlerjugend bojówek młodzieżowych, bo tam też wmawiali młodym ludziom, że trzeba zabijać innych. Żyją jeszcze ludzie tej podłej formacji. Wy jesteście ich godnymi naśladowcami. Idziecie dalej, żeby zabijać już w zarodku przez tabletki wczesnoporonne czy zabijanie w łonie matki. Nienawiść do innych jest wpisana do kodu DNA waszej organizacji i do waszej tożsamości. Nie możecie się oderwać od korzeni zła. Młodzież przez was formowana przywitała pana Kosiniaka – Kamysza okrzykiem: „Gdzie aborcja”. To powrót do doktryny Marksa, Engelsa, Hitlera i Stalina. Do ludzi owładniętych manią zabijania, wyzutych z wszelkich hamulców moralnych, porażających determinacją dążycie do niegodnych ludzi celów zaspokajania najniższych instynktów. Nakłaniacie do wymuszenia na ludziach praw do zabijania. Podstawą waszych działań mają być zbrodnicze decyzje, głosowanie za zabijaniem (aborcją) oraz głosowaniem za przywilejami zalegalizowania związków homoseksualnych i dewiacji. Na coś takiego nie może być zgody! To są prawa uwłaczające godności natury ludzkiej. Jesteście jak te świnie z ewangelii Chrystusa, gdzie złe duchy Pan Jezus posłał w stado świń, a te pobiegły z impetem ku przepaści na zagładę. Chcecie z Polaków zrobić takie świnie. Te wasze polemiki telewizyjne na temat zabijania podobne są do sabatu czarownic. Jesteście jak te czarownice, wiedźmy żądne krwi. Sami przyznajecie się, że popełniliście taką zbrodnię na swoim potomstwie. Czy Polacy muszą być papugą Europy i małpować wszelkie nowinki zła z Europy i świata.” Cóż – nic dodać nic podzielić. Neo… – go home i dajcie Polakom w końcu się rozwijać, eksploatować ich niezmiernie duże kopaliny. A nade wszystko – dajcie Polakom przeprowadzić najważniejszą dla Nich rzecz – INTRONIZACJĘ JEZUSA CHRYSTUSA NA KRÓLA POLSKI!!

Trzeźwiejemy, ale może za wolno…? Oto w nr 44 „WG” podają – za raportem: „Blisko 1/3 (31%) osób deklarujących chęć głosowania w najbliższych wyborach zagłosowałaby dziś inaczej niż jesienią 2023r. W naszych wcześniejszych raportach taka skala przepływów dotyczyła procesów liczonych w latach, obecnie, po roku od ostatnich wyborów, niemal co trzecia wyborczyni i co trzeci wyborca zmienili swoje sympatie polityczne. Dodatkowo blisko 11% wyborców nie wie, na kogo oddać głos. (…) Mam do nich (PIS) sporo żalu, no o te afery, o których się teraz słyszy, sporo tego wyszło. Mam sporo żalu, że pozornie PIS był antyimigrancki, a tak naprawdę dużo imigrantów wpuścił. Że nie rozliczył poprzedniego rządu, a szedł z tym hasłem do wyborów. (…) Wyniki raportu obrazują chaos wśród obywateli, obnażają niepewność co do własnych preferencji politycznych w społeczeństwie. Ta wzmacnia w nas, inicjatorach Wielkiej Akcji Polskich Patriotów, że tylko szeroki ruch społeczny może przywrócić nam wolność wyborów, zmywający ze sceny politycznej byty okrągłostołowe i kręcącą się od trzech dekad karuzelę zmian pozornych.”

ZMIANY POZORNE… tak. Ileż razy już „wybieraliśmy” niby porządnych – dla tych zmian. I zawsze wychodziło – jak zwykle.

Wiedzę o czymś nie da się zdobyć z … telewizji. Prawda jest schowana głębiej o czym nie wie wielu zwolenników PIS. Jak z nimi rozmawiasz, to… jakbyś słuchał zakłamanej TV. Mój kolega, pragmatyczny i bezkompromisowy, powiedział, że nigdy więcej nie zagłosuje na PIS. Dlaczego? Bo „mają krew na rękach”, za te …ponadwymiarowe zgony ponad 200 tys na niby mniemaną plandemię! „WG”, nr 44: „Wymowne milczenie”: „Niestety, takich ambicji, aby przerwać przedstawienie, nie miał nasz deus, tzn. pan prezydent, gdy w latach 2020-2022 brutalnie łamano konstytucję, by tak rzec, na plecach obywateli, niczym taborety na przesłuchiwanych w kazamatach bezpieki. Gdy byle urzędnik w województwie zachowywał się, jakby miał władzę gauleitera. Podczas gdy miało miejsce to bezprawie, ludzie tracili swoje firmy, a nie stołki z politycznego nadania, tracili zdrowie, w wyniku zawieszenia systemu opieki medycznej, a nawet życie, bo z politycznych, a nie medycznych racji przyjmowano do szpitali ludzi często tylko podejrzanych o chorobę, której śmiertelność wynosiła 0,15 proc. (niektórzy mówią 0,23/25 proc.), a odmawiano tym, których schorzenia (na przykład naczyniowo-wieńcowe) powodowały kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent zgonów. Byli dręczeni bezkompromisowymi nakazami i zakazami, wymuszano na nich poddanie się zabiegom medycznym, takim jak „wyszczepienia” nieprzebadanym preparatem. Codzienne przekazy medialne, w tym pochodzące z mediów publicznych, wzbudzały w ludziach strach, a co za tym idzie, wyzwalały najgorsze instynkty, doprowadzając do niszczenia tkanki zaufania społecznego. Dzieciom zafundowano dwa lata codziennego stresu. Dochodziło do ewidentnych przewał respiratorowo – maseczkowych. Czy ktoś odpowie za Szpital Narodowy, za Polskie Szwalnie, za inne „niedopatrzenia” pozwalające wzbogacić się osobom „bohatersko walczącym” z „pandemią” medyczną w formie, ale polityczną w treści? Pan prezydent milczy również w tej sprawie. Łukasz Warzecha: Od dawna nie miałem złudzeń, dot. poglądów, ale przede wszystkim zdolności pana prezydenta do autentycznie samodzielnego działania. Przypomnę A. Duda: milczał podczas łamania praw obywatelskich w czasie pandemii – nie widział problemu. Zawsze podpisywał bez zawahania ustawy, na różne sposoby ograniczające wolność obywateli. O jego stosunku do Ukrainy nawet szkoda wspominać („Niech ksiądz waży słowa”!). Dlaczego A. Duda tak się zachowuje? … decydują względy charakterologiczne, nie polityczne. Brak intelektualnej samodzielności, obawa przed narażeniem się tym, których uznaje za silniejszych od siebie, niezdecydowanie”.

Co prawda to prawda a dodać należy, choćby ten spektakl z ponownym zapalaniem chanukowych świec w Sejmie. Iluż z nich było w … myckach? Mądremu dość.

By the way: Są już pierwsi chętni na – blogowe wczasy w Tunezji. Dlatego proponuję nie czekać aż… ktoś nam wykupi ten hotel i ten okres. Te kilkaset zł. od osoby zadatku teraz, to zaklepanie miejsca i terminu, uspokojenie nerwów. Resztę dopłacamy na miesiąc przed. Uda się nam w .. przyszłym tygodniu?

Aleksander Szymczak

ps. NAJWAŻNIEJSZE ZMIANY TRUMPA

Prezydent Rafał Piech – Idzie nowe – Panem Jest Jezus

3 myśli w temacie “NEORZĄDZIE – GO HOME!

  1. Trochę długi ten artykuł ale sie odniosę .To prawda ludzie zmieniają poglądy ale czy wszyscy. Trafnie skomentował to zagadnienie i ludzi Waldemar Łysiak cytuję:

    Szwindel wyborczy opiera się na pewnym zjawisku psychologiczno-socjotechnicznym tyczącym tłumu. „dyktatura ciemniaków” — chodzi o większość. Większość wyborców ma kiepsko, nietrwale, kapryśnie ukierunkowane preferencje polityczne, albo w ogóle ich nie ma, gdyż większość ludzi to głąby. Te ciemniaki najchętniej kleją się do większości , burak kocha mieć przewagę, być z tymi, którzy górują, wygrywają. Ów mechanizm dawno już rozpoznano i zdiagnozowano na Zachodzie: że słabi .słabi mentalnie, intelektualnie, duchowo — przytulają się do większości. Chamstwo kocha stanowić większość. sondaże, dające przewagę miażdżącą, są magnesem ściągającym chwiejnych i niezdecydowanych. Czy to wystarczy, trudno powiedzieć. przewaga kontr kandydata musi być duża, jeżeli słuzby specjalne aż tak brutalnie szarżują z fałszowaniem sondaży… Polska to ciągle dziki kraj— KGB włożyło w to zbyt wiele pracy przez minione kilkadziesiąt lat, żeby teraz mogło inaczej być. Z gówna nie wychodzi się ani łatwo, ani szybko, Z dochodowego półświatka żaden jego pracownik nie chce wyłazić każdy chce tam trwać i kosić kasę. Dawniej mówiło się: brać kapuchę, zbijać forsę, tłuc szmal, lecz ewolucja języka to proces nieubłagany, a typowy o tyle, że ma sezonowe mody, które co pewien czas wprowadzają gwarowy lub kminowy wyraz do języka potocznego. Dzisiaj pieniądze to „kasa”, jutro „kasę” zastąpi inne młodzieżowe bądź lumpowskie przedrzeźniadło.

    Polecam autora bo to człowiek który powinien już dawno dostać Nobla , niestety wszystko na tym świecie się zmienia .Pozdrawiam .”Okrutny”

    Polubienie

  2. Moim mażenie jest aby kiedyś prawica sie połączyła , tacy politycy których uważam za patriotów powinni być razem wymienie kilku Bosak, Braun, Mentzen , Jakubiak, Kukiz, Sumliński, Gadowski, Czarnek , Jaki , Nawrocki – co kontrowersyjne ale animozje zostawmy na bok i ambicje tu chodzi o Polskę . Wojna drugiego pokolenia sb z Solidarnościowym trwa .

    Okrutny

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.