PRZYKRY OBOWIĄZEK

Nasze Dolce Vita, jest co jakiś czas wstrząsane za przyczyną wyborów. W systemie demokratycznym, władza co jakiś czas pyta nas – kogo chcecie by wami rządził? Prościej jest w systemie monarchicznym, wszak władzę królewską się dziedziczy. W Polsce tak łatwo nie ma i za każdym razem, musimy dużo się natrudzić, by ew. „wybrać” (czyli – by wszystko zostało po staremu). Wybrać nie wg woli ludu, ale wg ustawionych przez wodza – list partyjnych. Tym właśnie się różni koncepcja wyborów wg JOW i wyborów narzucanych nam przez partiokracje. Takie „manewry” są nie bez przyczyny, bo oni władzy z rąk nie chcą wypuścić. Stąd taki – Kodeks Wyborczy z 2011r. – premiujący partie. Chcąc więc uczestniczyć w tych niby wolnych wyborach, musimy dostosować się do istniejących przepisów partyjnego Kodeksu. Dlatego pewnie ta połowa niechodząca na wybory, kieruje się ca najmniej dwiema postawami. Olewam – bo jako wolny człowiek, moją wolną wolą decyduję się nie uczestniczyć w tych pseudowyborach (w podtekście – niech władza wie, że ją olewam). Albo olewam z… ogłupienia. Bo tak się tam kłócą, tak sobie skaczą do oczu, że rzygać mi się chce i ten brud omijam z daleka. Rozumiem te i inne argumentacje – ale ich nie popieram. Ojczyzna jest dana (każdemu) narodowi przez Boga, a to oznacza, że skoro to dar, to mamy o niego się troszczyć. Konstytucja RP podnosi te kwestie w art. 82, 83, 84 czy 85.

Ojczyzna, matka nasza, potrzebuje naszych zabiegów, wysiłku, poświęceń, by nasze życie, życie naszych rodzin, miało dobre warunki do egzystencji i rozwoju. A może chcecie – zamiast Ojczyzny, mieć…euroregiony??- bo tak chce uniobiurokracja! Głosując więc wciąż na tych samych, skazujemy się na taką perspektywę. Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego – 26 maja 2019r. Na dzień dzisiejszy mamy już 10 startujących ugrupowań. Wygląda na to, że liczyć się będą trzy: KONFEDERACJA (Korwin, Braun, Liroy i Narodowcy) – jako jedyna formacja … unio sceptyczna, notorycznie bojkotowana przez „reżimowe mendia”; grupa PIS i grupa PO-KO czyli (PO, SLD, PSL  itd).  Jak już pisałem, dobrze że ta ostatnia, to lewactwo żerujące na zdrowym ciele Narodu Polskiego, znalazło się na jednej liście, bo łatwo ich wtedy raz na zawsze usunąć z życia publicznego (do szamba). Znając jednak życie i widząc otumanienie Narodu, te dwa bloki partyjne – dostaną niestety swoje. Oni wciąż stoją na stanowisku… naprawy EU, czyli coś, czego już naprawić się nie da!! Wielu jednak da się nabrać na taką retorykę.

Przepisy wyborcze wymagają od społeczeństwa pewnych zachowań. Po pierwsze – to niestety przykry obowiązek zbiórki podpisów. Znając nasze nastawienie – to faktycznie przykry obowiązek.  Przepisy stanowią, że do 6 kwietnia jest czas na zawiadomienie PKW o utworzeniu Komitetu Wyborczego. Te oficjalnie zarejestrowanych obecnie 10 komitetów, może już zacząć zbierać podpisy, a listy kandydatów trzeba złożyć do 16 kwietnia do godz. 24:00. W Polsce wybieramy 52 europosłów w 13 okręgach wyborczych. My tworzymy okręg nr  3, utworzony z województwa Warmińsko-Marurskiego i Podlaskiego (łącznie 2,060mln wyborców). Pod każdą listą (10 osób), należy złożyć 10 tys. podpisów (z oczywistą górką). Dużo i mało. Mało dla wielkich partii, dużo dla Komitetów Wyborców np. Konfederacja. Gdyby Naród Polski był zorganizowany i zdyscyplinowany (a nie – tumiwisizm), to wystarczyłoby np. wyborców Grajewa (17,5 tys.), powiatu grajewskiego (38,5 tys.), ale znając życie i nasze – zatomizowanie….. Listy podpisów nie obligują nas do głosowania na daną formację, więc praktycznie można podpisywać wszystkim. Decyduje wszak tylko głos oddany do Urny, a to wybór jednego ugrupowania. Adres nie musi zawierać – kodu miejscowości. Tak czy siak, znamy tę gehennę zbiórki podpisów, zwłaszcza w kontekście oporu materii.

Proszę więc tutaj, nie stwarzajcie sytuacji przykrych. To przecież jest nasz wspólny interes. Mamy już przecież – alternatywę do partii-lóż, czyli –  Konfederację! W tych wyborach nie będzie już dwóch komisji (dzienna i nocna), ale będzie większa zapłata za ten trud. Dlatego, aby dobrze to przeprowadzić, proszę „konfederatów” z powiatu grajewskiego o kontakt. Trzeba to mądrze zorganizować. Nie wolno przeoczyć daty 8 kwietnia. Bądźmy ludźmi inteligentnymi, by nas nie …zjadły „sondaże”, którym zależy na wyhodowaniu i wytresowaniu Polaków, do określonych zachowań wyborczych (uwaga na wrogie TV)! Tyle już z tego powodu Naród Polski miał kłopotów (wybór mniejszego zła, czy wybór swoich prześladowców). Pomocne informacje można znaleźć na stronie: konfederacja.eu

Dlatego jeszcze raz na koniec – proszę o wyrozumiałość i nie burzenie się na… zbieraczy podpisów, bo w takich warunkach przyszło nam działać. Z góry dziękuję.

Aleksander Krzysztof Szymczak