Trochę lokalnie. W Grajewie widzimy lawinowe oblepianie płotów banerkami PIS. Wśród nich brylują „nasi p osłowie”, K. Gwiazdowski i A. Andruszkiewicz, którzy to co rusz wsławiają się (o czym tu już wielokrotnie pisałem), sejmowymi głosowaniami przeciw Polakom. Widocznie ludzie mieli już tego dość, bo zerwali wszystkie (w tym z Konfederacji K. Bosaka) banerki, sprzed Szkoły Pod. nr 1. Świat stanął na głowie, bo nawet do Radia Maryja zapraszają pisowskich czynowników, którzy plują na Konfederację! Cóż, nie można oczekiwać aby frakcja USraelska (czy także pruska), szanowały jedyną propolską frakcję w Sejmie – Konfederację! O… zachłyśniętych – „Polska Jest Jedna” R. Piecha, może na końcu.
W „Kronikach Tygodniowych”, Marcin Hałaś w „Warszawskiej Gazecie” nr 37, pokazuje pewne aspekty i meandry decyzji wyborczych. Pisze: „Na początek pytanie zasadnicze: czy nie sądzą państwo, że 460 posłów w polskim Sejmie to za dużo? Większość z nich przecież i tak przede wszystkim „grzeje ławę” oraz głosuje jak partia czy władze klubu nakażą. Co gorsza, w swoich okręgach również aktywnością nie grzeszą. Dlaczego zatem w programie żadnej z partii politycznych nie ma jasnego postulatu zmniejszenia liczby posłów? Czy dlatego, że każdy poseł to dieta, wynagrodzenie, pieniądze na prowadzenie biura, etaty dla pracowników tychże biur poselskich?” Tu się zgadzam. Połowa to i tak aż nadto. Poza tym Senat – czy musi to być „przechowalnia zużytych twarzy”?
M. Hałaś pisze: „Palikot w spódnicy. Donald Tusk musi mieć godne siebie towarzystwo. Czyż zatem można się dziwić, że razem z nim na liście w Warszawie znajdzie się Klaudia Jachira, która po kadencji w Sejmie zasłużyła już na miano Palikota w spódnicy? W sumie dobrana para: D. Tusk – nienawistnik cyniczny, z zaciętą twarzą, zimnymi oczami. I Jachira – nienawistnik nadpobudliwy, z rozbieganymi oczami i sporą dawką egzaltacji. I kto tu mówi, że Koalicja Obywatelska nie dba o pluralizm?” O psuciu jakości Sejmu w Polsce (celowo?), pisałem tu już wiele razy. Gdy widzę „marszałków pisowskich”, to już mnie coś zalewa…
Pisze M. Hałaś: „Uwaga na Gosiewską. Publicysta Łukasz Warzecha na Twitterze zaapelował o tworzenie listy nazwisk osób, które nie powinny znaleźć się w Sejmie.(…) napisał on: „Na tworzonej przez Państwa liście osób… wiele nazwisk się powtarza. Ja zdecydowanie na jednym z pierwszych miejsc stawiam p. Małgorzatę Gosiewską. Nawet nie za jej fanatyczną proukraińskość, ale za zwykłe chamstwo i sznyt sklepowej z prowincjonalnego monopolowego w czasach Peerelu.”
Chłopcy etatowcy z PSL, ciągle coś wykombinują, by przekroczyć ten 5% próg wyborczy. Udawało się: w 2015r. – dostali 5,13%, w 2019r. z Kukizem – dostali 0,5% więcej od progu dla koalicji (8%). Teraz pisze M. Hałaś: „ Tym razem przerobili na swoje… Szymona Hołownię i jego partię Polska 2050. Hołownia podobny do plastikowej lalki sam miał coraz mniejsze szanse na przekroczenie progu 5-proc., i razem z Kosiniakiem-Kamyszem liczą, że wspólnie uciułają 8 proc. Miałbym frajdę, gdyby się przeliczyli.”
Kukiz, za swoje głosowania zgodne z wytycznymi PIS (często przeciw Polsce), dostał jedynkę w opolskim. Czy wazelina wciąż się opłaca? – zdecydują wyborcy! Taki, były już konfederata, Artur Dziambor, wystartuje z list tego PSLowego tandemu. M. Hałaś pisze: „Żeby oddzielić Dziambora, który mógł się podobać jako rozsądny, konkretny polityk, od Dziambora, który wylądował w Trzeciej Drodze pod auspicjami najbardziej kaprawej i pazernej partii post-PRL-owskiej – od dzisiaj będę o nim pisał: Erwin Dziambor (na listach wyborczych figuruje jako Artur Erwin Dziambor).”
Jakie jest nasze sądownictwo, każdy widzi, a M. Hałaś tak pisze: „Sądownictwa nie warto reformować – najlepiej je zaorać i zbudować od początku. (…) ciągną się nie tylko duże wielowątkowe procesy w sprawach gospodarczych i korupcyjnych, ale także postępowania w zwykłych sprawach. Prokuratura również – niestety – ma swoje za uszami, bo także śledztwa się ślimaczą. Już chyba nikt nie wierzy, że uda się doprowadzić do prawomocnego wyroku tzw. aferą podkarpacką, w której zarzuty usłyszał m.in. Jan B. – były baron Polskiego Stronnictwa Ludowego, były v-ce minister Skarbu Państwa i przez 14 lat członek Krajowej Rady Sadownictwa. Prędzej Jana Burego na senatora wybiorą!”
Pisze M. Hałaś: „Kara śmierci za korupcję? Czy pamiętają Państwo zbiórki pieniędzy na pomoc żywnościową dla Ukrainy po rosyjskiej agresji na ten kraj? Do dzisiaj w niektórych polskich supermarketach stoją kosze na dary żywnościowe dla Ukrainy (lub uciekinierów wojennych z tego kraju). Jeszcze kilka tygodni temu zasłużone antykomunistyczne Stowarzyszenie Pokolenia z Katowic informowało, ze zebrało 4 tys. zł (czyli niecałe 900 euro) na chińskie zupki dla … żołnierzy Zbrojnych Sił Ukrainy. Tymczasem w Ministerstwie Obrony Ukrainy ukradli 150 milionów euro – i to tylko na jednym kontrakcie zakupu żywności dla żołnierzy! (…) Kurtki dla żołnierzy z Turcji wyjechały jako letnie, a do Ukrainy dotarły już jako zimowe. Przy tym cena za kurtkę zmieniła się z 29 dolarów na 86”!”
Czy Rafał Piech, twórca – „Polska Jest Jedna”, jest na czyichś usługach? Chyba rozumie, że w tych warunkach, przy takiej partyjnej ordynacji wyborczej, wygrać to sobie może, ale lokalnie a nie ogólnopolsko. Tłumaczy (mnie nie przekonał), że ludzie przychodzili, i chcieli, by nie dołączać do Konfederacji, ale mieć coś swojego. On, jako zdolny polityk, powinien wiedzieć, że w tym układzie (5% próg wyborczy), jest w stanie „urwać” 1-2% głosów w Polsce. Komu potrzebne by te głosy … zmarnować? Ano chyba tym, którzy z zagranicy wszelkimi sposobami chcą ulokować tuskowców na wygranej, a głosy zostaną urwane… pisowi. Zawsze tłumaczę, że polityka to gra zespołowa i bez łączenia, nawet Konfy by nie było. Zasady i kręgosłup moralny trzeba mieć, ale jest też… pragmatyzm działania, i tu Konfederacja okazała się skuteczna.
W tymże nr „WG”, zamieszczono – List Otwarty do Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski ks. abp Stanisława Gądeckiego o… odnowienie Aktu Intronizacyjnego Jezusa Króla Polski w VII rocznicę proklamacji. List podpisali dwaj z tytułami i ksiądz. Fajnie… ale sęk w tym, że w 2016r. Nie było… Intronizacji. To był jedynie – Akt Zawierzenia Polski Jezusowi (szanownym myli się Akt Intronizacji z…. Zawierzeniem Polski). Cały Akt jest od dawna gotowy i czeka aż Episkopat i głowa państwa (prezydent) – ma wygłosić ten Akt (na wzór Jana Kazimierza) prośby do Jezusa. Na ten właściwy i pełny Akt Intronizacji czeka cała Polska Katolicka, no ale to nie przy tym p rezydencie belwederskim!
Dlatego stale i wciąż trzeba przypominać – IM WIĘKSZA BĘDZIE KONFEDERACJA W SEJMIE, TYM MNIEJ ZASZKODZĄ POLSCE TE PSEUDOELITY OKRĄGŁOSTOŁOWE na czele z POPISem!
Aleksander Szymczak
ps. Redaktor Stanisław Michalkiewicz ponownie w Grajewie. Niedziela 24 września 23r.
Muzeum Mleka. Godz. 15:00
Zrobimy PORZĄDEK! Jakub Banaś: Idziemy ROZLICZYĆ Kaczyńskiego i Tuska
Żądamy Trybunału Stanu dla Morawieckiego i Sasina!
UWIERZ POLSKO! Świetny K. Bosak: Wielka konwencja Konfederacji w katowickim Spodku! #MożemyWszystko https://www.youtube.com/watch?v=NIxFeArY020
Konfederacja radzi: Dobrze się zastanów, co wybierzesz!
PolubieniePolubienie
Apel do wyborców katolickich.
PolubieniePolubienie
Z internetu: Patryk Jaki: „PILNE❗️Premier Szwecji w orędziu do narodu właśnie ogłosił, że wyprowadza wojsko na ulice, bo państwo nie radzi sobie z gangami migrantów a partia Tuska i Kosiniaka w PE właśnie złożyła wniosek o szybkie przyjęcie paktu migracyjnego z przymusową relokacją migrantów do Polski „
PolubieniePolubienie
Wchodzę na you tube aby obejrzeć apel do katolików i wyskakuje zablokowane z Pana strony – nie wiem dlaczego ?
PolubieniePolubienie
ad: „anonim”, a to dziwne! Ja niczego nie blokuję – a wręcz przeciwnie. Można się domyślać komu zależy na… blokowaniu. Dziękuję za koment. AKS
PolubieniePolubienie