Dzień zapowiadał się pogodny. Ptaszki wcześnie zaczęły swoje trele. Rześki poranny wietrzyk owiewał twarze ludzi zmierzających na miejsce spotkania. Nie żal było nocnego zmęczenia podróżą, kiedy serce rozpierała radość. Radość, bo oto na ołtarze zostanie wyniesiony nasz sługa boży Papież Jan Paweł II. Od wczesnych godzin rannych widać coraz bardziej gęstniejący tłum na Placu Watykańskim. Gromadzący się 1 maja 2011 roku ludzie nawet nie podejrzewali, czego będą świadkiem. Kiedyś pewna aktorka twierdziła, że „oto upadł komunizm” a on tylko się przepoczwarzył.
Umęczony Naród już tylko w Bogu szukał nadziei. Tak niedawno Biskupi wołali –„zstąp i odnów – jak dawniej”. Wiara i modlitwa, nadzieja i ufność, że zostaniemy wysłuchani.
Rozpoczyna się msza koncelebrowana przez najwyższych dostojników Kościoła. Widać władze państwowe. Odsłania się obraz JPII. Jęk ale zachwytu i radości, że oto jest ten, komu już w dniu pogrzebu ludzie wołali – Santo Subito. Właśnie teraz, tam w oknie Domu Ojca stoi i patrzy na nas beatyfikowany ks. Jerzy i Prymas Wyszyński (duchowy ojciec Karola Wojtyły). Jęk porusza coraz bardziej bijące serca Polaków. Na koniec spontanicznie wędrują w górę ręce z wymownym „V”, poruszające się w rytm ulubionej pieśni Papieża –„Barka”. Ludzie zaczynają widzieć się przez łzy. Ta masa zatomizowanych dotąd osób, zaczyna jednoczyć się w milionowy konglomerat braci i sióstr. Powiało, niektórzy słyszeli szum a niektórzy widzieli płomyki ognia. Następuje rosnący wstrząs, wstrząs sumień. Jak grad słychać „spadające łuski z oczu ludzi” na placu ale i milionów przed telewizorami. Coś się dzieje. Ludzie coraz bardziej jasno widzą otaczającą rzeczywistość. Przejrzenie, oto cud, oto szansa, oto możliwość zmiany Polski ale i świata.
Niełatwo rozstać się z braćmi, ale pora wracać, pora zacząć sprzątać tę „stajnię Augiasza”. Powstają komitety Rodziny Radia Maryja, które typują sprawdzonych ludzi do wyższych celów. Zarządza się wybory do Sejmu i Senatu. Rodzina Radia Maryja znów działa jak Duch każe. Listy są układane sprawnie, bo przecież „łuski zakłamania opadły” a ludzie wiedzą dużo o sąsiadach. Dalsze wybory, to już tylko formalność. Listy RRM wygrywają (wg sennej wizji mego kolegi). I stało się!
Kardynał Wyszyński mówił –„przyjdzie nowych ludzi plemię, przyjdą ludzie sumienia”. W Sejmie i Senacie ogromną większość stanowią – mocarze ducha, którzy dotąd nie ulegli blichtrowi tego świata, sporo jest absolwentów WSKSiM wraz z wieloma ich profesorami, a jakoś wyjątkowo mało z obecnych posłów „dzisiejszej niby prawicy”. Niemal jak za prztyknięciem palca tworzy się Polski Rząd Narodu Polskiego. Ustanawia się nową Konstytucję. Nowy ustrój systemu politycznego bardzo przypomina szwajcarski. Ogłasza się nowy ustrój neutralności politycznej. Zgromadzenie Narodowe podejmuje uchwałę przez aklamację – „My, Naród Polski nie jesteśmy winni zadłużenia w które wpędziły nas narzucone siłą „elity komunistyczne”. W związku z powyższym ogłaszamy, iż wszelkie zadłużenie Polski wobec innych państw jest zlikwidowane”.
Ogromny szok i wstrząs na świecie. Najbardziej krzyczą Syjoniści – sprawcy tej ogólnoświatowej lichwy! Jednak coraz bardziej, po ustąpieniu wstrząsu, zaczyna wracać rozum. Najbardziej zaczynają się cieszyć Stany Zjednoczone – jako największy światowy dłużnik. Szybko w Polsce zostaje przeprowadzony ogólnonarodowy Akt Intronizacji Chrystusa Króla. Jak grzyby po deszczu rosną elektrownie geotermalne. Król Jezus podpowiada jak mają przebiegać przemiany. Akty prawne są natychmiast kopiowane przez inne kraje. Coraz więcej państw zaczyna iść w ślady Polski. Wybierają nowe władze i – likwidują zewnętrzne zadłużenie. Ten proces trwa do 2017 roku (do setnej rocznicy objawień w Fatimie). Działa zaczynają być przetapiane na lemiesze. Zaczyna się złoty wiek chrześcijaństwa. Zaczyna się budowa SPOŁECZEŃSTWA MIŁOŚCI. Wracają zapomniane już wartości jak – prawda, piękno, dobro, miłość, szacunek, ojczyzna, rodzina. Odnawia się ludzkość przy haśle – Bóg – Honor – Ojczyzna!
A w Niebie siostra Faustyna szczęśliwa szepcze – NARESZCIE!
Aleksander Krzysztof Szymczak
opublikowano na: grajewo24.pl