U Boga nie ma przypadków – są znaki. Bądźmy więc ludźmi roztropnymi (5 panien nieroztropnych) bardziej, niż emocjonalnymi. Emocje – bez rozumu, prowadzą nas w stronę pandemii strachu. Pandemia strachu wynika z pandemii kłamstwa, która ma obecnie swoje apogeum w „ mediach telawizyjnych”. Zmowa masońskich rządów przeciw swoim narodom. Cały świat „zainfekowany”, no może za wyjątkiem tych, którzy nie chcą brać udziału w tym cyrku (Rosja, Afryka). Po pierwszej fali szoku, „koroną”, powoli zaczyna ludziom wracać myślenie i zaczynają pytać. Coś im jednak nie pasuje w tej „pandemii”. Zaczynają dostrzegać cele (ukryte!). Powoli ta mentalność katolickiego niewolnika, zamienia się w coś, co można nazwać – powrotem do normalności, do wiary, do Boga.
Zaczynamy dostrzegać utopię i namiastkę tego co oferuje świat, a myśli zaczynają krążyć wokół Absolutu. J. 9-39: „Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”. Człowiek zmienia mentalność, „resetuje” sumienie, w momentach silnego wstrząsu. Koronawirus z jego „pandemią”, jest tym dobrym momentem do zmiany życia, do innej gradacji wartości! Bóg nie chce naszej śmierci (wiecznej w piekle), ale, aby się ludzie nawrócili. Stąd te wydarzenia należy rozpatrywać, jako kolejny znak (może ostatni?). Przed nam wszak – Ostrzeżenie, czy inaczej oświetlenie sumień, czyli – mały Sąd Boży. Kto nie zawróci z drogi światowej ułudy szczęścia, może nie przeżyć Ostrzeżenia. Jezus mówił – „chcę, przejrzyj”! Skorzystasz.. teraz? Ostatecznie, będziesz miał to na co się zgodzisz!
Prawdy nie dowiesz się z telewizji czy radia. Wszystkie są na usługach… tych czy innych „panów”. Za to coraz więcej mądrych ludzi, zaczyna wypowiadać się w Internecie w tonie – wielkiego złudzenia masońskiego, którego straszakiem jest „koronaświrus”. Ludzie to wyprodukowali (Chiny, USA?), Bóg dopuścił, ale zawsze by osiągnąć dobre cele, pewne dobro (dla ludzi). Wirus grypy jest co roku, ale dla – swoich celów, teraz ma nazwę… „korona”. Brakuje jeszcze spektaklu – blue beam, gdzie na nieboskłonie pojawi się Jezus i…. jak myślicie – co powie?
„Pandemia” ma (jeden z celów) – zniszczyć wiarę katolików! Ograniczenia, które podjęli nasi biskupi – wcale nie pomagają w zachowaniu wiary. Dyspensa… od uczestnictwa w Mszach Świętych!?! Zawsze pytamy, czy Bóg by podjął taką decyzję – bez względu na okoliczności? W szczególnych warunkach, ujawniają się pokłady istniejące w sercach ludzkich. Taki Prymas Czech, potrafił stanąć na wysokości zadania i msze są normalnie. Ujawniają się inne pokłady wiary. Część księży pewnie nie wierzy w to, że w komunii św. jest sam Jezus! (vide – Sokółka, czy Legnica). Nie rozumieją, że hostię może brać do ręki TYLKO i WYŁĄCZNIE wyświęcony kapłan(ręce konsekrowane!)! Dziś, idąc śladami „rozporządzenia” biskupów, ogłaszają… „zachęcamy do komunii na rękę”!!! Profanacja w najczystszej postaci! Czyż nie lepiej byłoby powiedzieć: komunia św. może być na rękę i do ust. No ale …zachęcać?! Na razie nie powiem gdzie to było. Gdzie w tym logika, by czystą hostię, kłaść na rękę pełną bakterii i wirusów?? Słusznie kiedyś powiedział św. Paweł: „Ostatnia grupa chrześcijan żyjąca na granicy piekła to protestanci”. Modernizm wygryzł już mózgi dla wielu! Nawracajmy się! Pytajmy się, czy Jezus chce abyśmy nie przychodzili na msze do kościołów? Kiedyś nawet „morowe powietrze” nie zatrzymywało wierzących i…. pandemie ustawały. Teraz…. Mamy „dyspensę”, czyli świadomie (lub nie) sami pozbawiamy się tej puli łask, którą Bóg każdemu z uczestniczących przygotował! Czy po „pandemii” (3,5 miesiąca – z innych przekazów) – zdołamy wrócić do Kościoła, czy pozostaną nam… katakumby? Przepowiadany nam Kościół podziemny – by oczyściło się to, co nie pochodzi od Boga!
Upadek i załamanie gospodarek krajów tzw. rozwiniętych – drugi cel „pandemii”. Komu to jest na rękę? Gdy ludzie dowiedzą się o „spisku” na ludzkość – będą upadać rządy, załamią się systemy polityczne! Atomizacja społeczeństw, to zamach na relacje miłości bliźniego. Komu to ma służyć? Nie chcieli biskupi Korony na głowie Jezusa Króla Polski (Intronizacja), to teraz „korona” zbierze tu swoje żniwa. Wielu przypomina, że w Polsce w 2018r. dziennie umierały 1143 osoby(szacunkowo), a na wirusa grypy ok. 100 (w sezonie). Kto wspomina o faktycznej epidemii – raka?? Rocznie umiera w Polsce – 100 tys. ludzi !! Rządzący w tej kwestii potrafią tylko siać propagandę, ale tak faktycznie to tylko puste gesty. Dosypywanie miliardów do chorego systemu „służby zdrowia”, to jak pudrowanie trupa! To wymaga radykalnej zmiany! W Radiu Katowice, odbyła się dyskusja na temat leczenia metodami „szpitalnymi” i metodami naturoterapii. Na koniec Jerzy Zięba zaproponował jednemu z prof. onkologów – weźmy kilkunastu chorych na glejaka mózgu (nieuleczalne dla medycyny szpitalnej) i – wyleczmy ich (naturoterapia). Niestety, prof. się nie zgodził, bo nie uważa, że są inne i skuteczne sposoby – wyleczenia chorób „nieuleczalnych”! Skostniałe procedury leczenia sztuczną „farmakologią rokefelerowską”, nie uwzględniają wyników badań naukowych z ostatnich lat. Nie przewidują leczenia choćby chelatacjami wit. C (skuteczna w b. dużym stopniu na raka).
Jezus w pewnych przekazach powiedział, że po tym chaosie nastąpi – radykalna zmiana! Piękne słowa nadziei! Bo dłużej już nie można żyć w świecie kłamstwa, manipulacji, niewolenia, niszczenia prawdy i łamania godności ludzkiej! Oby wszystkie te instytucje i organizacje – padły i wyłonił się dla nas świat obiecany od Boga – „złoty wiek”, „era pokoju”, „tysiącletnie królestwo”!
Aleksander Szymczak
Wierny Tradycji 
Teresa 19 marca 2020 at 07:32 Marcin Peng: ten post bardzo szybko usuwają – dlaczego…?
Pożyczone z grupy ale rozsądne myślenie.
DYREKTOR SZPITALA W GENUA I PREZYDENT WŁOSKIEGO STOWARZYSZENIA DO SPRAW INFEKCJI zajmuje stanowisko wobec koronowirusa: WE WŁOSZECH NIKT NIE ZMARŁ NA TEGO WIRUSA! NIE MA ŚMIERTELNYCH OFIAR!
„Sytuacja jest trudna, bo ludzie nie rozumieją, o co tu chodzi – że jest to tylko wielkie zamieszanie, które się sztucznie wytwarza. Wczoraj obejrzałem tych 11 zmarłych..
to jest dla mnie bardzo smutne .. jestem chrześcijaninem i smuci mnie to, czasem nawet płaczę… ale z tych 11 umarłych nikt nie zmarł na koronawirusa. Jeden z nich umarł bo miał zawał serca i grypę jednocześnie.. Jeżeli znajduje się dzisiaj kogoś kto umarł w domu – robi się pośmiertnie test i już zalicza się ten przypadek na konto koronawirusa. (przypisek: ponieważ wirusy korony nosimy w sobie prawie wszyscy, jak co roku, tyle tylko ze normalnie ich się nie szuka- nie robi się na nie testów. W tym roku zaczęto ich szukać – i oczywiście, znajdować).
Powinniście uważać, bo to już jest coś w rodzaju wojny. Trzeba być rozsądnym. We Włoszech nie zmarł NIKT na koronawirusa. Tutaj jest ciężka grypa, influenza – ale nic niebezpiecznego!
Również te 30 osób które zmarły w Chinach – to była też normalna grypa.
– Jak się ma ze środkami ostrożności? Co mamy robić?
– Wy nic nie musicie robić!! Jest tyle strachu! Te całe media..to jest śmieszne… niczego nie potrzeba, wystarczy myć ręce i to wszystko. To jest zupełnie normalna grypa, nic nadzwyczajnego. Znaleziono tyle przypadków , bo dokładnie tego szukano (za pomocą niezweryfikowanych testów, mój przypisek), Ludzie mogą być zupełnie spokojni. Tego wirusa jest naprawdę tak mało..nikt nie musi się obawiać, że to jest epidemia! Nikt na to nie umarł.
– Czy ludzie mają zostać w domu? Bo ludzie się boją… Czy mają normalnie pracować?
– Ludzie są tak zaprogramowani.. ty masz normalnie wykonywać swoją pracę.. nie blokujcie życia w waszym mieście .. bo wy sami się wykończycie! Występowałem w programie telewizyjnym w Rzymie i mówiłem o tym, byłem w Mediolanie..problem nie istnieje. Oni wywołują strach, mówiąc codziennie o wirusie. Jeżeli myjesz ręce i nie wkładasz ich ciągle do ust, nie będziesz miał tego zaziębienia… To jest grypa. Jeżeli ciągle czegoś dotykasz i wkładasz ręce do ust, to dostaniesz grypę. Ale to jest normalna grypa.
– Dlaczego jest pan jedynym lekarzem, który tak się wypowiada, jako dyrektor szpitala?
– Wszyscy się boją. Ci którzy poszli na zewnątrz.. ci ( tych słów nie rozumiem; przypisek Alicja).. lekarze boją się mediów. Ja tego sobie nie wymyśliłem- to mówią statystyki. Wirus występuje w 2%, a zapalenie płuc w 4% ! To jest o wiele poważniejsze niż wirus. Cały system (społeczny) się zawali, jeśli ludzie zawalą. Jedno jest zupełnie jasne i ważne: jeżeli macie grypę, nie biegnijcie od razu do szpitala.. zostańcie w domu, grypa sama przejdzie. Nie zapychajcie szpitali z tego powodu, bo to jest błąd. Bo ten wirus do tej pory nikogo jeszcze nie zabił. Dziękuję.”
18.03.2020
Wypowiedź dyrektora kliniki; od 9 minuty wideo:https://m.youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=h3F___-SDY0
PolubieniePolubienie
Chińscy Lekarze Skutecznie Leczą Koronawirusa Wlewami Dożylnymi Witaminy C
Tymczasem z Chin docierają wiadomości na temat witaminy C, która w dużych ilościach, stosowana dożylnie, daje znakomite skutki w walce z koronawirusem, o czym informują lekarze chińscy.
Opowiada o tym dr. Richard Cheng, który nawołuje jednocześnie do zorganizowania debaty ogólnoświatowej na ten temat. Protokół medyczny (po chińsku) z zastosowaniem vitaminy C, realizowany w szpitalnictwie chińskim znajduje się pod linkiem:
http://orthomolecular.org/resources/omns/v16n11-chi.shtml
PolubieniePolubienie
Alex – teorie spiskowe zaczynaja Cię inspirowć ? oby tak było w co nie wierzę , raczej może być to Apokalipsa i nawrócenie ludzi , to musiało pęknąć jest tyle obłudy , zła
PolubieniePolubienie
ad: „anonim”; to czy coś jest – „teorią spiskową”, czy nie, zależy od stopnia wiedzy (niezafałszowanej) czytelnika. Skoro coś podaję, wyszukuję w …. sieci, piszę, to jest to wynik mojego przemyślenia. Odpowiadam wszak przed Stwórcą z tego co robię, czy – dezinformuję, czy nie. Prawda jest moim naczelnym motywem działania, bo niczego już na kłamstwie się nie zbuduje. AKS
PolubieniePolubienie
Styczeń 2020 – Armageddon dla branży farmaceutycznej
Zastanówmy się, co oznacza to zalecenie w biuletynie największej instytucji badawczej ds. raka na świecie. Po stuleciu propagowania toksycznej chemioterapii dla milionów pacjentów z rakiem na całym świecie jako rzekomego lekarstwa na tę chorobę. Po wyłudzeniu bilionów dolarów od pacjentów i organów zdrowia publicznego za pomocą tej mistyfikacji – teraz jest jasne, że ta prosta witamina jest lepsza od wszystkich drogich, toksycznych leków.
Przy obecnej rocznej sprzedaży opatentowanych farmaceutycznych leków przeciwnowotworowych przekraczających 100 miliardów dolarów, ten lukratywny rynek został nagle zagrożony unicestwieniem przez skuteczne, niedrogie terapie witaminowe. Łatwo zrozumieć, że styczeń 2020 r. oznaczał „Armageddon” dla branży farmaceutyczny.
Aby jeszcze bardziej wyjaśnić ten decydujący moment w historii, trzeba podkreślić, że biznes farmaceutyczny od ponad stu lat podtrzymuje raka jako prawie pewny wyrok śmierci. To ciągłe zagrożenie śmiercią zostało strategicznie wykorzystane do zdyscyplinowania milionów ludzi, aby zaakceptowali biznes farmaceutyczny jako jedynych dostawców „nowoczesnej medycyny”.
W styczniu 2020 r. miliarderowi inwestorzy przemysłu farmaceutycznego – a także dziesiątki tysięcy interesariuszy z całego świata – od polityki, mediów i medycyny – zdali sobie sprawę, że jeśli informacje o skuteczności witaminy C rozprzestrzenią się na cały świat, to zostaną oni uznani jako wspólnicy ludobójczych praktyk medycznych. Miliony ludzi, społeczności i krajowe służby zdrowia na całym świecie pozwą firmy farmaceutyczne i lobbystów za bezprecedensowe szkody zdrowotne i ekonomiczne, jakie spowodowały przez dziesięciolecia.
Na tym tle widoczne były nowe dramatyczne przemówienia i środki podobne do stanu wojennego, wprowadzone przez niektórych polityków. Z reguły: im głośniej krzyczeli i im więcej drakońskich środków narzucali, tym większy był ich strach przed pociągnięciem do odpowiedzialności w zbliżającym się prawnym “oczyszczeniu” przez ludzi świata.
Wśród tych głosów politycznych, wiodący byli, co nie dziwi, przedstawiciele z kluczowych krajów eksportujących leki. Ich retoryka była naprawdę niesamowita. Emmanuel Macron mówi Francuzom, że żyją w czasach wojny, a Angela Merkel mówi Niemcom o kryzysie, którego nie widziano “od II wojny światowej”, to tylko dwa przykłady.
To sporo wyjaśnia…
PolubieniePolubienie