DOGRYWKA: NAWROCKI – BRAUN

Kto wierzy – „sondażom”, sam sobie szkodzi. Oni wiedzą, jak ważne są teraz te wybory. To dla nich – być albo nie być, bo jednak prezydent ma pewne duże możliwości. Oni są przygotowani, a jeśli by coś nie po ich myśli, to… wariant rumuński czy francuski. Ale – jesteśmy jeszcze My, Naród Polski, więc… I tego właśnie się boją, bo – OBUDZONY OLBRZYM, jest w stanie – wymieść w końcu te obce naloty na polskiej państwowości, rozumiemy. Mafie trzymające „nibysondaże”, nie kierują się…”badaniami”, nie obchodzi ich… moralność i prawda, oni są… na zlecenia. A kto daje te zlecenia? Pewien prominentny „polityk”, wykrztusił kiedyś to z siebie, że Polska jest czyjąś własnością. A Polacy, a Polska – przecież to nasza Ojczyzna a nie ich?! Ruch w internecie jest ogromny, ludzie ludziom podają kandydata Brauna i – oby nie wyszło tak jak w Rumunii, że wygrany w pierwszej turze, zdobył te głosy przez portale internetowe. Ludzie zrozumieli, przejrzeli i… pokazali palec środkowy tym „nibyelytom”, otwierając drogę do wolności i niepodległości. Cóż, później „te rozgrzane nibysądy”, zrobiły swoje, ale Rumunii mają jeszcze szansę. A Polacy?

My, tu na dole, pokazujemy swoją frustrację w głupi sposób. Ot choćby – wypaleniem! oczu na banerze G. Brauna, który jest na ul. Konstytucji 3-go Maja. Bóg ci odpłać tchórzu, bo nie stać ciebie na napisanie swoich żali ot choćby na tym Blogu. Nie cenzuruję, ale polemizuję. Nie wierzę w te ichnie „sondaże”, więc mój typ jest j/w. Marzenie wielu patriotów, wypatrywanie wolnej Polski i zrzucenie balastu międzynarodowych – służb, lóż i mafii. Polska może odzyskać wolność i niepodległość, tylko, gdy będziemy mądrzy i gdy oddamy te sprawy w ręce Boga i Naszej Królowej Maryi.

Na kogo głosować?” pyta Stanisław Srokowski w „Gazecie Warszawskiej” nr 19. Pisze: „ Po pierwsze ważna jest jasna klarowna i przejrzysta droga zawodowa, polityczna, społeczna i moralna kandydata. Po wtóre: silny charakter i bogata osobowość. Znajomość języków. Znajomość dziejów własnego narodu i historii świata. Wrażliwość i wyobraźnia. Kultura osobista. Umiejętność poruszania się na krajowej i zagranicznej scenie politycznej i, rzecz jasna, patriotyczne nastawienie wobec polskich realiów, czyli umiejętna walka o interesy własnego narodu. (…) Braun to silna osobowość, mocny charakter i nietuzinkowy umysł, duża wyobraźnia. Dotyka swoimi działaniami newralgicznych momentów i miejsc polskiej rzeczywistości. Wyczuwa błyskawicznie punkty zapalne i na nie natychmiast reaguje jak na zło. Tak było z gaszeniem świec chanukowych, tak było z postawą poselską, kiedy zareagował na zabicie przez zwyrodniałą lekarkę dziecka w dziewiątym miesiącu ciąży kobiety. Tak było niedawno, kiedy zdjął ukraińską flagę z polskiego urzędu w jednym z miasteczek, a zgromadzona licznie publiczność krzyczała: „Tu jest Polska”. I miała rację, bo tu jest Polska i na gmachach polskich urządów powinny wisieć polskie flagi.(…) Mamy więc z kogo wybierać. Na pewno nie należy wybierać z tak miernych i mizernych postaci jak Hołownia czy Trzaskowski. Dwa lalusie, dwie polityczne pacynki, niewiele się od siebie różniące. Hołownia równie dobrze może przekonywać do tego, że kamień jest okrągły, jak i do tego, że kamień jest kanciasty. On jest gotów do wszystkiego przekonywać, bo to facet bez charakteru, miękki jak glina i bez kręgosłupa moralnego. Podobnie jak jego kumpel Trzaskowski, który raz każe krzyże z urzędów wyrzucać, a raz błaga katolików, by na niego głosowali. Laluś i picuś glancuś, który na swoich wiecach plecie jedynie banały, komunały i godne pożałowania frazesy. Nudny i żałosny w swoich błaganiach o głosy. Wybierajmy więc. Tylko nie konia Kaliguli na prezydenta.”

Owszem, ale bym dodał, że to musi być osoba, która ma Boga w sercu, wierzy i – dokona Intronizacji Chrystusa w Polsce. Kto tego nie rozumie – szkodzi sobie, rodzinie i Polsce. O koniecznej Intronizacji, G. Braun mówił już w swojej kampanii prezydenckiej 10 lat temu.

Słowo do tych, którzy nie planują iść na wybory (tytuł felietonu z w/w gazety).(…) Wkrótce przekonamy się, czy wciąż mamy w sobie ten gen, no nie wiem, tchórzostwa? niezdecydowania” obojętności? gdy Ojczyzna w potrzebie! Zamiast obudowywać „obcych” woskiem – wyborczą kartką odesłać ich trwale do lamusa, wielu z nas, niestety, wybiera rozwiązania kunktatorskie. – Nie pójdziemy na wybory! Niedawno słyszałem jedną taką paniusię: nie pójdę na wybory, bo się polityką brzydzę; jedni i drudzy są nic nie warci! Realy? Trzeba nie mieć oleju w głowie albo reprezentować antyspołeczny tumiwisizm, by się tak kompletnie nie orientować, co się w polityce dzieje i jak bardzo to wpływa na nasze codzienne życie. Nie zwracam się więc dzisiaj do tych, którzy uparcie od lat głosują na ferajnę, widząc w tym własny interes, albo trwale ogłupieni propagandą onych, tych nie przekonam, żywią się wyłącznie czersko-wiertniczo-niemiecko-onetowym pokarmem. Mnie martwią ci, którzy w ogóle się nie angażują, nic ich nie interesuje poza czubkiem własnego nosa i oczywiście na żadne wybory nie pójdą. To jest ogromna kilkumilionowa rzesza, która pomogłaby zmieść z politycznej powierzchni ten obcy, antypolski „czerep rubaszny”. Tymczasem jest im obojętnie, kto rządzi i co się z Polskę dzieje, bo polityką się „brzydzą”. Nic dla nich nie znaczy, że wiele pokoleń wylewało za wolną Polskę krew, palcem nie kiwną, taki mają plan na życie. – Nie pójdę na wybory, bo i tak nic się nie zmieni. Wszyscy jednacy. PIS i PO to jedno zło. Najchętniej posłałbym całą klasę polityczną w kosmos. Zignoruję wszystkich, pozostanę w domu, nie zagłosuję! Przy tak antyobywatelskiej postawie, gdy 1/3 wyborców nie zamierza iść na wybory, POlityczni notoryczni łgarze i antypolscy szkodnicy wciąż mają szansę na wyborcze zwycięstwo.”

Cóż, zdrowy głos… wołającego na pustyni. Ale są „jaskółki”. Odwiedził mój Blog jeden z mieszkańców. -Nie chodziłem na wybory, bo to Jaruzelski, Kwaśniewski, Komorowski itd., no ale teraz jest G. Braun. Muszę pokazać rodzinie, że warto coś dać od siebie i zadbać o Polskę. Słusznie, ale czy wszyscy ci wyznający zasadę – tumiwisizmu, zechcą przyjąć do wiadomości, że nie dbając o sprawy ojczyźniane, – zaciągamy… grzech zaniedbania?? A tak to wygląda, 4 przykazanie mówi o – czci Matki swojej, a tym samym – własnej Ojczyzny, która jest moją Matką – jak podkreślał nasz JPII.. Czy rozumiemy – że jest to grzech, i należy się z tego spowiadać?

Polska może być wielka, mądra i katolicka, wolna i niepodległa, suwerenna, no ale to od nas zależy (z pomocą Bożą)! Czy znów damy się nabrać na plewy, czy pokażemy swoją godność i honor?

Aleksander Szymczak

4 myśli w temacie “DOGRYWKA: NAWROCKI – BRAUN

  1. Ciężko będzie ale taki wybór byłby super, tylko boję się że władzy raz zdobytej nie oddadzą komuchy tuska,

    Polubienie

  2. Zeby ten kanał miał wieksze przebicie do tumanów z Grajewa to może Polska by była inna , ale rozmawiam z sąsiadem i chwali się że od 13 roku porzucił wiarę bo Matka Boska jest jedna a nie Snieżna , Łaskawa itd i z takim debilem rozmawiać i tłumaczyć , okazało się że to lewak wspierający LGBT i oczywiście Trzaskowskiego . Co do baneru Brauna to zastanawiam się czy kamera w czwórce to uchwyciłą proponują zgłosić na Policję może sprawdzą przecież to czyjeś mienie a to juz podchodzi pod paragraf.

    Prawdą jest też że wielu nie pójdzie na wybory ogłupieni przez media nie widzą jak rzymianie przejmują wszystko w Polsce , żeby to zrozumieć trzeba mieć wiedzą , Podam tylko jeden przykład .Ambasador w Rzymie Pani Anders patriotka , Polka , zostaje odsunięta przez Sikorskiego Apelbauma a oczekuje na nominacje Sznepf przez Trzaskowskiego Arens , jaki dziwny zbieg okoliczności – prawda .Po wyborach otworzą się oczy ? jak Polski już nie będzie -pozdrawiam

    Polubienie

    1. Dzięki za koment. Trudne są w Polsce – każde wybory, bo otumanienie jest duże i tumani potem … nie idą głosować. Można stawiać pytanie – czy tumany mogą mieć > swoją Ojczyznę?? Na policję zgłosiłem (do mojego dzielnicowego) – ale nic nie odpisali. To taka… norma, że ty se pisz, a my i tak wiemy swoje? AKS

      Polubienie

  3. Gdyby to zrobili na banerze Trzaskowskiego lub Chołowni to by dochodzili , ale my patrioci jesteśmy kulturalnymi ludzmi nie szumowinami bolszewickimi którzy prychają nienawiścią .

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.