KONGRES CHRYSTUSA KRÓLA

„Trzeba bowiem, ażeby królował”; 1 Kor 15.25

1 lutego 2025r. W Warszawie, w Centrum Olimpijskim (duży oszklony gmach z muzeum sportu), odbył się „Kongres dla społecznego panowania Chrystusa Króla”. Organizatorem była „Telewizja i Radio Chrystusa Króla” z Chicago. Skoro polskie (niepolskie) media nic nie mówiły (sic! – gdzie misja – służba prawdzie?) o tak ważnym dla przyszłości Polski wydarzeniu, to z tą informacją muszą się przebijać takie małe jak ten Blog. Piszą organizatorzy, że: „Jesteśmy przekonani, że pod sztandarem Chrystusa Króla – Polska Zmartwychwstanie!” Oni to dobrze rozumieją, jak i te ok 500 osób, które po brzegi wypełniły salę Centrum O. Ostatni taki Kongres był w Warszawie w 2019r.

Zaczęło się modlitwą. Było słowo od Polonii… „Pokój może zapewnić tylko Chrystus Król. Oddajcie Polskę pod opiekę Ch. K. (oficjalna Intronizacja), a wtedy wielu z Polonii wróci do Polski, bo tu są nasze korzenie. Pokażmy światu, że jesteśmy narodem katolickim. Ustawy mają być oparte na „Dekalogu”, by wychowywać młodzież na zdrowej nauce. Apel do biskupów – poprzez oddanie Polski Królowi, panować będzie pokój, miłość i sprawiedliwość. Nie wstydźmy się manifestować naszej wiary! Pokuta – drogą do Intronizacji. Żyjemy w czasach jawnej agresji wobec Boga. Rzucają hasła o… śmierci Boga (jak kiedyś!). Żyjemy w szczególnych warunkach (wojny, pandemie), zmiany prawne np. zielony ład, tęczowe CO2, rozpasanie wynaturzeń. Zastraszony Kościół staje się relatywizujący, zamiast być ożywicielem wiary. Jest duch… antyintronizacyjny! Są represje i zwalczanie tych, co mówią o Intronizacji, jest negowanie wszelkich prywatnych objawień. Nie ma nic ważniejszego od Mszy św. i oby była odporna na wypaczenia, a komunia św. na kolanach i do ust z ręki księdza. Żyjemy w dziwnych czasach, bo dużo ludzi myśli tylko by się bawić, konsumować. Człowiek, który nie doświadczył głodu, nie jest w stanie zrozumieć wyrzeczeń, postu i pokuty. Jezus Chrystus Król Polski – budzi przerażenie, nawet wśród biskupów. Jednak. Jest potrzeba odbudowania katolickiego państwa, a bez Boga, nic nie możemy uczynić.” Wystąpienia były przeplatane piosenkami religijno-patriotycznymi, wierszami etc. Organizatorzy przepraszali (!) za to, że nie z ich winy, nie odbyła się Msza rozpoczynająca Kongres. Przeciw Kongresowi była Archidiecezja Warszawska z nowym abp. Adrianem Galbasem.

Pierwszym mówcą był prezydent Siemianowic Śląskich, Rafał Piech (temat: „Jezus Chrystus Król – ratunek dla Polski i świata.”): „Panem Jest Jezus. Dziś na świecie… Sodoma i Gomora, czy to aby nie globalne zwiedzenie? Możni i bogaci zaczynają wspierać prawicę w państwach (moment zwiedzenia?). Nie mówimy o Bogu, ale żyjemy dniem dzisiejszym. Chodzi o to, by w życiu każdego człowieka, był Pan Bóg. Najważniejsze, to pełnienie Woli Bożej. Bóg ma być na pierwszym miejscu a zwłaszcza w sercach polityków.” On sam dawał przykład, bo w 2014r. dokonał zawierzenia miasta – sercu Maryi, potem sercu Jezusa, a w 2021r. dokonał Intronizacji w mieście. Szczyci się tym, że potem gadzinowskie „Nie”, zrobiło mu zdjęcie z Matką Bożą i podpisali: drugie dziecko Maryi. „Mamy żyć w miłości i prawdzie, nie atakować księży i Kościoła. Jest opór co do Intronizacji, ale róbmy najpierw w swoim sercu, potem w rodzinach, a skoro opór, to znaczy, że jest to szalenie ważne. Rozpocząć nieustający różaniec w Gietrzwałdzie. Całe zło świata można pokonać przez Eucharystię. Jeśli Polska chce ocaleć, to… tylko Intronizacja. Jezus poprzez siostrę Celakównę mówił, że te narody które Mnie nie uznają (nie dokonają Intronizacji) – zginą! Jeśli jest to dzieło Boże – jest nie do zniszczenia. Łagiewniki to był pewien etap do właściwej Intronizacji. Ma być Boży porządek, by jak najwięcej ludzi wiedziało, a trzeba stać na straży praw – od poczęcia do naturalnej śmierci. Zachęcał do Nowenny za Polskę od 11 lutego (vide: polskanaskale.pl).

Następnym mówcą był, na każdym spotkaniu witany owacyjnie, europoseł Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta 2025. Wygłosił referat pt.: „Tysiąclecie Królestwa Polskiego (1025 – 2025) – zamkniecie tematu, czy nowe otwarcie?” „Świadomość królowania w Polsce jest coraz powszechniejsza, jest przywiązanie do spraw monarchii. Jest niezbędne jako system odniesienia, bez którego nie możemy skonstruować państwa. Intronizacja to wskazanie źródeł prawa doktryny katolickiej. Dlatego Intronizacja jest potrzebna politykom i niezbędna w wymiarze konfesyjnym, dewocyjnym, religijnym. Skonstruował trzy zasady: równość wobec prawa, rozdzielenie władzy świeckiej od duchownej i hierarchia obowiązków. „Nie ma równości bez przytoczenia opowieści o Samarytaninie. Kwestie światopoglądowe i uznaniowe, i niech każdy sobie odpowie: Chanuka czy Boże Narodzenie?” Nota bene, za heroiczny czyn zgaszenia świeczek chanukowych w Sejmie PL, dostał tytuł księcia od Arabów. A co zrobiły „z niepoczytalnym czynem” nasze pseudomedia? Wiemy. „Selekcja ludzi – kiedyś to było nierealnym horrorem, a dziś to norma… aborcja, eugenika, wyszczepianie… Dziś, weteran z Canady który potrzebował lekarskiej pomocy, uzyskał propozycję zastrzyku śmierci. W Belgii, skoro zastrzyk nie zadziałał odpowiednio, to… dodusili poduszką i – sąd ich uniewinnił. Taki mamy nieludzki świat. Rozdzielenie władzy świeckiej i duchownej, to… ubóstwienie państwa, władzy, to hulaj dusza piekła nie ma. Straszą państwem wyznaniowym, czyli rugowaniem głosu duchownych w państwie. Jeśli nie wierzą w Boga, to uwierzą w byle co. Nie słuchamy nauczania, które ma 2 tys. lat. Nie ma państwa bezwyznaniowego, bo jeśli nie z Bogiem to i bez człowieka. Jakie obowiązki? Jeśli bardziej zajmujemy się innymi, tym bardziej zło toczy państwo. Przepłacamy za światło, gaz itd. Jeśli znika z pola Matka Boża i Chrystus, pojawiają się inne emblematy np.: Chanuka czy Boże Narodzenie. Papież Pius XI w 1925r wydał encyklikę „Quas Primas” o Intronizacji Chrystusa na Króla Wszechświata. Dziś Intronizacja jest niezbędna, w rodzinach.. Ale to nie jest pełny warunek. Niezbędne jest, by władza najwyższa jasno się zdeklarowała. Była – mała Intronizacja w Łagiewnikach, a ma być na poziomie państwowym. Bo tu wszystko się zwija, rolnictwo, górnictwo, gospodarka i mamy eurokołchoz. Polska do nas nie należy, bo należy do osób panujących: Matki Bożej (król J. Kazimierz w 1656r.) i Jezusa. Nikt z władz do dzisiaj tego Aktu nie odwołał, więc jest – Królową Polski. Osobiście deklaruję, jako polski monarchista realista, że wolę umierać jako poddany, a nie obywatel, bo ten ma się… obywać od tego czy innego. Upominam się o Intronizację.”

Tak sobie myślę – On jako jedyny z kilkunastu kandydatów na kandydata na prezydenta 2025, jasno deklaruje – a reszta? Czemu ich tu nie było?? Mówił dalej: „Do Intronizacji przez Gietrzwałd. Nie oczekuje się głębokiej wiary, ale ogłoszenia woli. My chcemy żeby była Polska i żeby Chrystus był Królem. Oni – abdykowali i nawet nie chcą chcieć Polski. Najważniejsze zbawić się i innym nie przeszkadzać do zbawienia.” Gdy skończył a brawa nie ustawały, zgasił… „no nie róbmy kultu jednostki (vide: Wiesław, Wiesław, czy Jarek, Jarek) i nie wjeżdżajmy do rowu.” Przerwa i – trudno dopchać się do p. Grzegorza… Potem godz.15, i Koronka do Miłosierdzia Bożego.

II część zaczął Ks. prof. Tadeusz Guz wykładem: „Istota przesłania IV Międzynarodowego Kongresu o Panu Jezusie Chrystusie jako Królu (Poznań 1937r)”. Mówił o przebiegu Kongresu, który był jeszcze przed II WŚ. „Ateizm zdołał zatruć dusze katolików. Ślubujemy Chrystusowi, że będziemy pracowali dla Jego Królestwa i będziemy nieustępliwymi szermierzami o sprawy Kościoła.” No cóż, piękne słowa, ale czyny…. Prymas A. Hlond, ucieka z Polski 14 września 1939r. Ks. Prof. przytoczył II część „Dziadów” (fragmenty), bo dziś jest pytanie: klękać przed Bogiem czy nie? A. Mickiewicz: Niech mi nikt nie mówi, że lepsze jest stanie. Kto przed Tobą klęknie, nigdy nie przesadza… Gdy klękały woły w polu bezrozumne, to dlaczego stoi serce ludzkie dumne?…Priorytet wierze i tradycji aby wejść do Nieba. Stoimy, klęczymy – to dajemy dowód że słabo wierzymy. TAKŻE i Pan Jezus do modlitwy klękał, a ty się targujesz a ty będziesz stękał! Niech wie, że wiara kolanami się mierzy!” Ten Kongres, to wydarzenie, uważam za historyczne – konkludował.

Drugi wybitny prelegent, to Ks. prof. Stanisław Koczwara. Wykład pt: „Idea Chrystusa Króla Polski jako oręż w obronie realizmu Boga w historii.” „Co to się dzieje, wyrugowano Chrystusa z życia Polski, taka obojętność dla Jego praw! Jezus jest Królem wszystkich narodów, także Polski. Uznanie Jego królowania, już zaczęło się od Trzech Króli w Betlejem 2 tys. lat temu. Sto lat temu, Pius XI wydał encyklikę przeciw postępującej laicyzacji. Oręż przeciw władcom. Chrystus jest Królem i jako król, jest – Boską normą. Przeciw temu co głoszą, że każda religia zbawia. Jan Kazimierz – uznanie faktycznie Matki Bożej jako Królowej Polski oznaczało, że Królowa będzie wpływała na doczesny los swego ziemskiego Królestwa, będzie go broniła w sensie dziejowym, wyjedna wolność polityczną, uzdolni duchowo i moralnie. Matka Boża to służebny znak obecności Chrystusa Króla w świecie. Dziś Jezus jest zredukowany do pozycji doczesnej, gospodarczej, społecznej i kulturalnej. Katolicy przecież nie są – sektą! Stwórcą świata jest rzekomo sam człowiek, który nie potrzebuje już takiej umysłowej i życiowej protezy jaką jest – Bóg Stwórca! Koronacja B. Chrobrego, to początek idei Królowania Chrystusa w Polsce. „Przyszedłem aby służyć”. Nie dozna łaski zbawienia, kto się na miłości nie oprze. On daje wszystkim pokój, łączy rozdzielonych, podnosi upadłych, gładzi nierówności, prostuje krzywizny, wspiera każdego, nie obraża nikogo. Kto się schroni pod Jego skrzydła, znajdzie się bezpiecznym. Miłość rządzi królestwami, zakłada miasta, prowadzi do dobra stanu Rzeczpospolitej. Akt Horodelski (Polska i Litwa), dziś powinien być jako rdzeń wszystkich poczynań politycznych. Synodalność – chrześcijaństwo pyszałkowate, czyli patrzenie na Kościół Katolicki wyłącznie po ludzku, z pominięciem Jego Głowy jakim jest Chrystus. Ukształtowanie Kościoła po antyludzku i stworzenie karykatury. Wirus protestancki. Karykaturą było Krzyżackie nawracanie na wiarę chrześcijańską w opozycji do nawracania katolickiego (nie ma wiary pod przymusem). „P. Włodkowic – nie wolno nawracać pogan mieczem i uciskiem.” Oprócz Polski, świat powoli wyzbywała się Boga z życia.

Europa (po Norwidowsku) – to stara wariatka i pijaczka, głupia jak but, zarozumiała, pyszna i lekkomyślna, podeptała źródła z których żyje! Trzeba sprawić, by skapitulowała i padła na kolana przed Chrystusem Królem. No ale kto to sprawi? To idea polskości – Chrystus Król, i nie należy się tego bać, ale użyć dzisiaj do odwojowania z antyboskich łask – dusz Polaków a potem Europejczyków! Co stoi na przeszkodzie? Sami Polacy! To ludzie, którzy chlubią się tym, że nie kochają własnej Ojczyzny! Ani swego Kościoła, są ludźmi pełnymi kompleksów, są rezultatem degeneracji społecznej, umysłowej i moralnej polskiego społeczeństwa. Wspiera to bezczelna pycha, bawiących się we władzę, pożal się Boże – polityków! Nie wy politycy jesteście Bogami narodów, wyście tylko sługami! Ja do takiej Polski, gdzie Boga by nie było, nie pragnę. Idea polskości, idea Chrystusa Króla Polski, jest – wybawieniem dla świata, dla frakensternowskiej UE. Mówiąc wprost, że wyciągnie ona nogi, stając się nieboszczką Unią i przedziurawi się jej mały móżdżek! Ludzkość bez panowania Chrystusa, sama siebie zdradza. Niech cały świat gra komedię o braku realności Boga w Jego historii! Ustroje przeminą, więc pytanie o powrót do ustroju monarchicznego – już nie jest nie na miejscu.”

Ksiądz Marek Bąk podjął temat: „Intronizacja – potrzeba i konieczność w życiu indywidualnym i społecznym człowieka wierzącego.” „Intronizacja nad wszystkim. Nie ma władzy jak tylko od Boga. Nie możemy pozwolić sobie na odebranie inicjatywy budowania cywilizacji miłości. Aktywność poza Bogiem, rujnuje i odbiera sens. Dziś, duch tego świata, pozbawił ludzi bojaźni Bożej. KK jest dla ludzkości jedyną drogą do zbawienia, strażnikiem prawd i Prawa Naturalnego. Żyjemy w ateistycznym systemie i ludzie są zdeprawowani, żyją we wrogości do siebie. Współczesne prawo bazuje na człowieku, katolickie na Bogu. Boży porządek – cel zbawienia wiecznego. Władztwo Ch. K. nie gwałci ludzkiego sumienia. Deklaracje Praw Człowieka umiejscawiają człowieka na miejscu przeznaczonym Bogu. Wyzwolenie się człowieka od Boga, jest degradacją kulturową, to sieroctwo i program samozagłady. Państwa – wolnomyślicielskie czyli pozbawione prawdy. Anarchia i bolszewizm. Ileż zła spowodowały media, które nie są zobowiązane do prawdy! Ten naród nie może więc zrozumieć, a nie może rozumieć – bo nie chce! Trzeba wszelkimi sposobami krzewić katolicką prawdę. Jego Królowanie jest jedyną drogą do zbawienia!” Błogosławieństwo dla Kongresu przysłali abp. A. Dzięga, J.P. Lenga i bp Kazachstanu A. Schneider.

Tak na koniec. Wszystkim przemądrzałym ignorantom, nie mającym nawet podstawowej wiedzy nt. Intronizacji, radzę się nie kompromitować i nie gadać pierdół. W myśl zasady: wydawała się mądrą, ale otworzyła usta i… czar prysł.

BY THE WAY: Powstał w Grajewie KOMITET POPARCIA dla Grzegorza Brauna. Odpowiedni baner już wisi w centrum Grajewa. 15 lutego (sobota) o godz 10:00 w hotelu Rydzewski w Ełku, jest spotkanie z kandydatem na prezydenta, Grzegorzem Braunem. (braun2025.pl). Zaproszeni są wszyscy.

Aleksander Szymczak

ps. Braun głosem sumienia Parlamentu Euro-kiego? Kto boi się GB?

Kongres całość: https://www.youtube.com/watch?v=s9MkWacDo5I