CHORY NARÓD TO TEN, KTÓRY ODSZEDŁ OD BOGA! Gdyby to większość zrozumiała, ileż byłoby dobrych inicjatyw, ileż dobrych wyborów…. A tak, to zagryzasz paznokcie w bezsilności – co jest konsekwencją > chorych wyborów. Czy tak trudno poświęcić trochę czasu, choćby przed każdymi wyborami, by – wybrać najlepszy wariant dla Polaków i Polski, czy miasta? Dowiedzieć się – kto to jest, kim był w przeszłości, co wnosi do Dobra Wspólnego? Ale, skoro większość olewa te ważne dla Narodu sprawy, to tak sobie fundujemy chaos i beznadzieję. Zbierając ostatnio podpisy, pod ważną inicjatywą w sprawie referendum nt „zielonego ładu”, zdumiałem się postawami niektórych. Nie mieszam się w politykę, mnie to nie interesuje, a to nic nie da, etc.. i tak dalej usprawiedliwiania się ogłupionej gawiedzi. Szkoda, że tak wolno idzie to uświadamianie, bo jedni robią co mogą, a inni robią… tumiwisizm! Dlatego cenną inicjatywą jest cykl artykułów w „Warszawskiej Gazecie” pt: „Obudź się Polsko!”

Piszą (WG nr 26): „To z ruchu wyłoni się przywództwo! A nie pojawienie się przywództwa stanie się kołem zamachowym dla ruchu. Tak rodzą się bunty, rebelie, rewolucje – gorączkowa tak bardzo, że aż wściekła, aktywność mas bechtanych w rany resentymentów przez politycznych hochsztaplerów. Ruch o który nam chodzi, to wzrastanie. Poprzez wzrost przejmowanie obszarów zawłaszczonych prawem kaduka, czyli Magdalenki, przez samozwańców.” Z innego art.: „Najbardziej obawiam się tego, że PiS i szerzej, cała Prawica, uwierzą, że do odsunięcia tej władzy wystarczy samo niezadowolenie społeczne i trzeba tylko poczekać. Nie, to nie wystarczy. Trzeba odłożyć na bok konflikty i różnice, by ratować Polskę. Na ratunek nie ma już wiele czasu. Tuskowi i jego niemieckim nadzorcom trzeba przeciwstawić siłę zjednoczonego narodu….”

W tym duchu Mirosław Kokoszkiewicz napisał dobry art: „Czy Naród w końcu się obudzi?” Pisze: „Osobiście bardzo w to wątpię, bo na przebudzenie narodu nie ma już zbyt wiele czasu. Jeżeli stanie się tak, że ten (nie)rząd dotrwa do końca kadencji, z Polski nie będzie czego zbierać. Można było się spodziewać, że i tym razem Tusk zostanie rekordzistą. Podczas jego pierwszych rządów mafie watowskie wyprowadziły z budżetu ćwierć biliona złotych, a dzisiaj zaledwie po pół roku rządzenia, mamy rekordową w historii dziurę budżetową w wysokości 53 mld zł. Jeśli ktoś myśli, że upadek państwa następuje w jakiś nagły i spektakularny sposób, ten jest w błędzie. Upadek państwa następuje najczęściej tak, jak to się dzieje dzisiaj, czyli wolniej, ale tej ekipie, na czele której stoi namiestnik Berlina, wystarczy w zupełności jedna kadencja. Chciałbym wszystkim popierającym Tuska „prawdziwym Europejczykom” zadać pytanie. Dlaczego dopiero teraz, a nie za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy Niemcy przerzucają do Polski tysiące nielegalnych migrantów, wykorzystując do tego nawet policyjne radiowozy? Gdyby odpowiedź na to pytanie okazałą się dla „prawdziwych Europejczyków” zbyt trudna, to podpowiem, że Niemcy w końcu dopięły swego i nie muszą traktować Polski jako suwerennego państwa, tylko jak swoją kolonię.

To wszystko dzieje się, gdy teoretycznie nie obowiązuje jeszcze pakt migracyjny, który wejdzie w życie w 2026r. Co się stanie gdy zacznie obowiązywać? Już mówię. Kolejnym oczywistym i niepodlegającym dyskusji krokiem KE będzie wymóg nadania migrantom polskiego obywatelstwa, a co za tym idzie, prawa głosu w wyborach. Jeżeli dzisiaj o tym, kto rządzi Polską, decyduje kilkaset tysięcy głosów, oznacza, że o naszej przyszłości już wkrótce mogą zadecydować oliwkowi i mahoniowi „inżynierowie i lekarze” często wyposażeni już w narzędzia pracy w postaci proc i przytwierdzonych do kijów noży. Jeżeli zaprezentowana przeze mnie przyszłość jest nieco przerysowana, zapewniam, że nie tak bardzo jakby się wydawało. Jeżeli Polacy sami się nie obudzą, to obudzi ich dopiero ręka w nocniku.”

Stefan Kardynał Wyszyński tak nauczał: „ Naród, który odcina się od Boga, Ojczyzny, historii, który się patriotyzmu wstydzi, zabija swoje dzieci – to naród renegatów!” Dziś tj 12 lipca 2024r., Sejm RP odrzucił tzw prawo aborcyjne – trzema głosami (228)! Za odrzuceniem głosował PIS, Konfederacja i część PSL. Może… jeszcze mamy szansę… bo Bóg nie rychliwy – ale sprawiedliwy!

Będę teraz częściej pisał o… najlepszym wariancie dla Polski, czyli wyborze Grzegorza Brauna na funkcję prezydenta Polski. Będę potępiał takie formy manipulacji i ukierunkowywania dyskusji pod określony cel (manipulacyjny), jaki odstawia się na „e-grajewo”, choćby pod wpisem naszego ratownika na basenie. To niegodziwe.

Aleksander Szymczak

ps. BOSAK ŻĄDA TRYBUNAŁU STANU DLA DONALDA TUSKA ZA TAJNE UMOWY Z UKRAINĄ!

TUSK ZRZEKŁ SIĘ REPARACJI OD NIEMIEC!? SZOKUJĄCE DONIESIENIA NA MÓWNICY OD CZARNKA i KONFEDERACJI!