LUŹNE MICHAŁKI PRZEDWYBORCZE

„Bo gdy rządzą mną me rządze, wtedy sobą ja nie rządzę”! I dopóki nie będziemy używać rozumu, dopóty będzie nami rządzić d…! Czyż można wierzyć tym, którzy powiadają, że – demokratyczne wybory należy uszanować? To taki nasz egzamin – naszego stopnia mądrości. Jutro (sobota 14 paźd.) – pierwszy idiotyzm… „cisza wyborcza”. Komu to potrzebne? Co to daje? Grożą karami!

„Demokratyczne wybory”, w zamyśle „wolne” wybory Narodu. Czyżby wolne? Czy te masy, zmanipulowane medialnie, ogłupione polskojęzyczną propagandą, podzielone („dziel i rządź”), zatomizowane, mogą być wolne i… wybrać prawidłowo (w zamyśle demokratycznie)? Czy – zarządzającym krajem nad Wisłą, kosmopolitycznym koteriom (trzy stronnictwa: ruskie, pruskie i Usraelskie – za St. Michalkiewiczem) zależy, by Polacy byli dobrze poinformowani?? Czasem p. Morawieckiemu wypsknie się z tego słowotoku – część prawdy. Powiedział, że Polska jest czyjąś własnością! Zobaczmy, od wojny byliśmy pod sowiecką okupacją (PZPR, SLD czy teraz Lewica). Po „upadku komuny”, przeszliśmy w ręce niemieckie poprzez formacje liberalne jak PO. Ich hasłem „Piniendzy ni ma i nie będzie”. Osiem lat „rządzili” kłamstwem i złodziejską prywatyzacją (Balcerowicz at consortes). Za dr Krzysztofem Kawęckim (N. Dz, nr 234/23) czytamy: „wg szacunków rządy Donalda Tuska i Ewy Kopacz doprowadziły do wyprzedaży majątku należącego do Skarbu Państwa o wartości co najmniej 58 mld zł. Sprzedano najważniejsze strategicznie przedsiębiorstwa.. (kontynuacja rządów PO – PSL).”

Od ośmiu lat, naszym właścicielem jest trzecie stronnictwo – Usraelskie, zarządzane przez PIS. W przeddzień wyborów 2023, jest zasadne pytanie – Czy Naród Polski chce być w końcu właścicielem Polski? Czy stać Polaków na wstanie z kolan i wzięcie polskich spraw w swoje ręce? Jesteśmy „śpiącym olbrzymem”, celowo ogłupianym – byśmy nie dbali o naszą Ojczyznę. Żyjesz w domu (Polsce), masz ochronę i opiekę, dlatego ciężko jest zrozumieć – dlaczego tak wielu nie dba o ten Dom? Nie uczestniczy np. w wyborach. Każde są ważne. Bo gdyby poszło ok 90% wyborców (z 30 mln), to zarządzający Polską POPIS – przegrałby. Czy jest to niemożliwe? Troska o twoje miejsce do życia, powinno być stałym i honorowym nawykiem! Jak nauczał JPII; „To moja Matka ta Ojczyzna, więc nie mogą o nią nie dbać”! Olewanie wyborów czy referendum, jest więc przekroczeniem IV przykazania i jest grzechem zaniechania.

O co chodzi w wyborach? Jak mówi St. Michalkiewicz… bo nieważne kogo wybiorą, ważne abyśmy dalej rządzili. Stąd ta cała medialna nagonka na…świadomość Polaków. Najpierw wytwarza się ludziom alternatywę – czyli teraz zagłosujcie albo na PIS albo na PO. Wciąż (już od 3 wieków), możnym tego świata zależy, aby Polska nie rozwinęła skrzydeł i była wiecznym niewolnikiem. Obce stronnictwa widzą jednak, że Polakami jest coraz ciężej „zarządzać”. Dawniej wystarczały słodkie obietnice „przyszłego raju” (PO), teraz już tylko… przekupywaniem, o zgrozo, naszą kasą!Do tego zaciągając pożyczki, a te z nawiązką spłacą nasze wnuki. Ale przedtem się spytają… co zrobiłeś tato, dziadku – by Polska była wolna?

Kościół Katolicki nawołuje do modlitwy przed wyborami i słusznie. Ale ( w podtekście)… wybierajcie mniejsze zło czyli PIS. Czemu? Czemu, nawet Radio Maryja stało się tubą propagandową PIS? Czemu? Ba, nawet zacni księża, nawołują do głosowania na PIS? Czemu? A no temu, że za PIS, KK mógł w miarę normalnie funkcjonować (pomijając tragizm tzw „mniemanej plandemii”), bo jak wrócą „rządy szatańskie”, to wrócą represje. Dlatego boją się tuskowej kohorty.

Obwiesie płotowi. Czy nie uważacie, że tym …sejmowym za dużo płacicie? Czemu? Teraz zobaczyliście, że za te duże ich uposażenia, stać ich na obwieszanie kilometrów płotów swoimi banerkami. Czy to przyzwoite? Czy to pokazywanie swojej skromności, dobrego smaku, kultury, szacunku dla wyborcy? Nie! Czy nadmiar tej tandety może wpłynąć na więcej głosów? Pewnie nie. Ale niesmak pozostaje, bo tyle pieniędzy i środków poszło na głupotę! Te andruidalne zielone gwiazdy, czyhające na każdym płocie, czy powinny nam dalej przegłosowywać te szkodliwe dla Narodu Ustawy? Wszystkich Won – jak mawia Wojciech Cejrowski! Bo takiej buty, chamstwa, arogancji i bezkarności, jaką pokazywali „marszałkowie sejmowi” z PIS, to jak żyję dawno nie widziałem. Tego wam nie pokażą w TVPis, ale ja oglądałem te posiedzenia sejmowe. Dlatego – nigdy więcej „rządzących nami obcych stronnictw” w Polsce!

Postawmy w końcu na Polaków. Udało się przebić „Konfederacji” i jest już spory wyłom w tym okrągłostołowym układzie. Już nigdy więcej nie wolno dawać żadnej kamaryli wasalistycznej – większości sejmowej, jaką teraz miał PIS. No chyba, żeby to była większość – propolskiego ugrupowania! Jest alternatywa! Nie jesteśmy przecież skazani, wciąż i stale na niepolskie stronnictwa POPISu, ale gdy polska opcja w Sejmie będzie wystarczająco duża – to nic złego nie będą w stanie przegłosować. Nie będą mieli większości (231). To jest nasza szansa, to powinni zrozumieć Polacy i już dać teraz – dużo dla „Konfederacji”. To dopiero początek – odzyskiwania Polski, ale warto teraz, w tej historycznej chwili, gdy świat jest zajęty swoją – trzecią W ! Spróbować odzyskać wolność!

Mafie trzymające „sondaże”, będą do końca „rzeźbić umysły” Polaków! Czas otrzeźwieć! Zrozumieć o co toczy się walka. Czy nadal i wciąż będą nam podcinać skrzydła, rozganiać na cały świat, obiecywać i usypiać – by… nadal i wciąż nas eksploatować !? Przy takich bogactwach jakie mamy w ziemi !!

Czy są jakieś dobre partie? Z samej natury człowieka grzesznego – nie mogą być. Jesteśmy grzeszni, a gdzie dwóch – tam trzy partie! Ot, taka polska przywara. Ja też nie ze wszystkim się zgadzam z „Konfederacją”, bo np… atom, oni chcą elektrowni, a ja mówię geotermia, czyli perpetum mobile. Kto zapewni paliwo do atomówek, za jaką cenę, na jakich warunkach? A tu proszę, leżymy na dwóch Bałtykach gorącej wody! Gazujmy węgiel w złożu! Wielu wytyka wypowiedzi Korwina Mikkego. Tak, rozumiem, bo to też nie moja – etyka katolicka. Jednak bądźmy szczerzy, trzeba było połączyć siły, by w „Konfederacji” dostać się do Sejmu, a połączone weszły. Stopa w drzwi została wstawiona. Same ugrupowania, czy to Korwina, czy Narodowców – nie byłyby w Sejmie! Dużym wsparciem było też ugrupowanie Grzegorza Brauna. Kiedyś mówił o – Intronizacji, ale teraz jakoś przestał (niepoprawne politycznie?) A Bóg w „Orędziach…” przypomina: „Polsko, jeśli nie przyjmiesz Króla – utoniesz!” „Tylko Jezus Król może wam zapewnić pokój”, „Europo, jesteś cywilizacją śmierci”.

Dlatego mój głos ma nr 3 z Konfy, K. Z. Bartosik – celem wzmocnienia pozycji G. Brauna w Konfie (więcej takich odważnych i bezkompromisowych). Swoją drogą, dziwne te zachowania R. Piecha (PJJ). Szkoda, że nie startuje z list Konfy, wszak są to niepotrzebnie stracone głosy (nie przekroczy progu 5%). Musimy sobie jednak uświadomić i tę prawdę, że „daliśmy zaproszenie” do chandryczenia się w Polsce różnych obcych służb jak Mossad, Gru, Stasi itd., to teraz mamy „wysyp tych niby nowych partyjek” – pretendentów do koryta! Ciekawe też, jak skończą te marionetki co to zdradzili swoje ideały i dostały się na listy „potentatów”, jak choćby Kukiz, Kołodziejczak, Andruszkiewicz, Rzymkowski czy Bąkiewicz?

Ja nie wiem, czemu tuskowe głoszą: „Referendum to ściema”? Ich niemiecki pan pewnie nie chce, aby Polacy przegłosowali ten jeden punkt – nie dla przymusowej relokacji migrantów!

Wiele z obecnych koterii „politycznych” mówi o rzeczach drugorzędnych, pomijając Boga – by pewnie się nie narazić na epitety typu – ciemnogród, dewotka/ci, oszołomy, i pomija w „debatach i wypowiedziach” sferę Boga, ducha i wiary. A ja wciąż będę powtarzać – Tylko Intronizacja Chrystusa Króla w Polsce – uratuje naszą Ojczyznę i uzdrowi świat! Skoro do tej pory, „zarządzający”, tej najważniejszej rzeczy dla Polski nie zrobili, to trudno wybierać tych samych, bo dalej tego nie zrobią! Jak wybierzemy głupio, to zostanie nas 8 mln (z „Orędzi..”) i dopiero ci – dokonają Intronizacji.

Bądź mądry!

Aleksander K Szymczak

9 myśli w temacie “LUŹNE MICHAŁKI PRZEDWYBORCZE

  1. Dodatek do felietonu…> z wcześniejszych felietonów! „Marcin Rola w „Mateusz Morawiecki tajnym agentem STASI”? Pisze: „Zapewne nie ma dziennikarza w Polsce, który nie zadawałby sobie pytania, skąd wziął się Mateusz Morawiecki i jak to się stało, że nikomu nieznany chłopak z Polski tak szybko zrobił karierę w niemieckich instytucjach finansowych, a potem został premierem Polski. (…)Agent Morawiecki? Szymowski (dod: dziennikarz śledczy) opisuje to tak: Dzisiejszy premier był dwukrotnie zarejestrowany przez STASI (Służba Bezpieczeństwa wschodnich Niemiec) jako tajny informator. Jednak szczegółów współpracy nie można poznać ze względu na utajnienie jego teczek.(…) Pierwszy z zapisów ewidencyjnych z lata 1989 r. mówi o pozyskaniu do współpracy źródła o pseudonimie ‘’Student”. Podane są jego personalia w tym nazwisko i imię (Morawiecki Mateusz), data urodzenia (20 czerwca 1968). Jest również nazwisko oficera, który zaakceptował werbunek. To major Carl-Heinz Scharpegge – ówczesny rezydent wywiadu STASI w Warszawie i szef całej, działającej w PRL grupy operacyjnej >WarszawaJakob Inofizielle Mitarbeiter taki dodatek do…”łże-prawicy”.
    AKS

    Polubienie

  2. (Może teraz…)>Drugi zapis, późniejszy o kilka miesięcy , mówi z kolei o zarejestrowaniu źródła o pseudonimie >Jakob Inofizielle Mitarbeiter taki dodatek do…”łże-prawicy”. AKS

    Polubienie

  3. MOŻE TERAZ>>Grzegorz Braun z Konfederacji kilka razy z mównicy Sejmowej wzywał do wyjaśnień. I co? Jeśli ktoś jest czysty, to z pewnością wyjaśnia sprawę i kończy z domysłami. Jeśli nie jest czysty – to „nabiera wody w usta”. Tak zrobił PIS i zamiótł sprawę pod przysłowiowy dywan. Ot > taki dodatek do…”łże-prawicy”. AKS

    Polubienie

  4. Już w tę niedzielę narodowy dzień wywracania stolików
    Nie może Cię zabraknąć!

    Witaj Aleksandrze

    Już za kilka godzin rozpocznie się cisza wyborcza. Sztabowcy Konfederacji pierwszy raz od wielu miesięcy będą mogli spróbować się wyspać, choć na pewno wielu ze zniecierpliwieniem będzie nocami wyczekiwać poniedziałkowych wyników wyborczych.

    Myślę, że jako sztab daliśmy z siebie wszystko. Wszystko także dali z siebie nasi liderzy, zwłaszcza Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen, którzy do ostatnich dni jeździli po całej Polsce, aby przekonać do Konfederacji niezdecydowanych wyborców. Tir wolności i helikopter Sławka również dały świetnego energetyzującego kopa na koniec kampanii.

    Tak więc my daliśmy z siebie wszystko, teraz wszystko zależy od Ciebie!

    To Ty Aleksandrze, wraz ze swoją Rodziną i Przyjaciółmi, zadecydujecie o przyszłości naszej Ojczyzny. To od Twojego głosu zależy, czy PiS zostanie u władzy, czy do kierowania naszym państwem wróci Donald Tusk.

    Jest też trzeci wariant, o który walczymy od początku – nie dopuścić jednych i drugich do władzy. Konfederacja jako świeża siła niosąca zmianę wyjdzie po tych wyborach na pewno silniejsza niż w 2019 roku. Pytanie jednak, jak silna?

    Będziemy silni siłą naszych wyborców, takich jak Ty. Chcemy wprowadzić kilkudziesięciu ideowych posłów, nieskażonych układami PiS-u, Platformy czy innego PSL-u. Jesteśmy zwarci i gotowi do tego, aby wziąć odpowiedzialność z nasz kraj i za Polaków, którzy nam zaufają. Wbrew medialnym kłamstwom, wbrew brudnym gierkom oponentów politycznych, wbrew oczekiwaniom zepsutego establiszmentu III RP. WYWRÓCIMY IM TEN STOLIK JUŻ W TĘ NIEDZIELĘ!

    Chcesz niskich i prostych podatków oraz prymatu polskiego interesu narodowego?

    Idź na wybory!

    To wszystko zależy od Ciebie i Twojej mobilizacji. Dlatego proszę Cię Aleksandrze, idź w niedzielę na wybory i zagłosuj, nie zmarnujmy tej szansy. W czasie ciszy wyborczej nie możemy zrobić już nic więcej, ale Ty wciąż możesz zapewnić nam dodatkowe głosy mobilizując swoje otoczenie do pójścia do urn. Dlatego mam prośbę, wybierz ze swojego otoczenia co najmniej 2-3 osoby, które nie są jeszcze pewne, czy wziąć udział w wyborach i nakłoń je do tego, przekonaj, że warto to zrobić!

    Nie pozwólmy, aby nasz kraj dalej był kierowany przez nieudaczników i złodziei. Zmieńmy to wspólnie, głosując na Konfederację!

    Wyślij tego maila co najmniej trzem swoim znajomym!

    Chcę również podziękować Tobie, Aleksandrze, za ostatnie tygodnie, za to, że jesteś z nami i śledzisz nasze poczynania i pracę. Po tym, co widziałem na trasie Bosak & Mentzen na żywo, na Wielkiej Konwencji Konfederacji w Katowicach i na spotkaniach wyborczych wiem, że to Konfederacja ma najbardziej zmotywowanych i żywiołowych sympatyków. To pasja, energia i werwa, która naprawdę może zmienić nasz kraj na lepsze! Tymczasem media mainstreamowe sugerują, że mamy najbardziej zdemobilizowany elektorat.

    Pokażmy im, że się mylą.

    Pokażmy im siłę Konfederacji.

    Pokażmy im, że możemy wszystko!

    Serdecznie Cię pozdrawiam,

    Witold Tumanowicz
    Szef Sztabu Konfederacji

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do admin Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.