Stefan Kardynał Wyszyński, Kraków 7. 05. 1966r.: „ Musi powstać „nowych ludzi plemię”, jakich jeszcze nie widziano. Nawet kiepski ustrój, jeżeli będzie wspierany przez miłość Boga i ludzi, stanie się pokojem i sprawiedliwością.” Tak, pół wieku później to się realizuje. Jest życie wg materii, i jest życie wg ducha. Szczęścia nie osiągniemy, bez Boga, bez życia duchowego. Podstawą jest życie w wolnej i niepodległej Ojczyźnie, którą każdy człowiek dostaje. Jednak o tę wolność musimy dbać cały czas. To połączenie ducha i materii, doskonale łączą i realizują Rycerze Chrystusa Króla (czerwone płaszcze), pod wodzą Ks. dr hab. Piotra Natanka.

Kilkutysięczna armia ludzi bogobojnych i wiernych Bogu, już wymodliła dla Polski wiele, wiele łask. Nie będzie wojny na terenie Polski. Niebo pomogło w wyborze nowego prezydenta. Bóg błogosławi Polsce, a to bardzo wiele znaczy. Chce od Polski, zacząć – odnowę świata. Dlatego tu jako pierwsza, zostanie dokonana – Intronizacja Chrystusa na Króla Polski. Oficjalna i pełna, bo do tej pory, były to tylko – wstępne etapy (np. Łagiewniki 2016r.). O tę łaskę Intronizacji, te – nowe ludzi plemię, modliło się od ponad 15 lat i… w końcu nadchodzi. Szok i wstrząs dla nieświadomych… Wielka radość i wdzięczność, że Bóg wysłuchał ich modlitw, postów, comiesięcznych nocnych pielgrzymek do Wykrotu, etc. W ostatnim okresie, Bóg zażyczył sobie, by pościli o chlebie i wodzie, trzy razy po 9 dni. W ostatnim „rzucie”, na 9-cio dniowy post, zapisało się ponad 2 tys. osób! Bóg przyjął ich wyrzeczenie, zapowiedział Intronizację w Polsce!

6 sierpnia, zapamiętajmy, zaprzysiężenie nowego prezydenta Polski K. Nawrockiego. Uśmiechnięta KOalicja robi wszystko, by do tego nie doszło. PIS i „Solidarność”, organizują autobusy na uroczystość zaprzysiężenia. Pod Sejmem o 9 rano. Kto może… bo do końca nie wiadomo co może tym… strzelić do głowy. Jakby co, to okrążyć Sejm i różańcem wymusić… normalne zachowanie!

Wow, słowa prostego człowieka… Prezydent K. Nawrocki i premier Grzegorz Braun, i wtedy będzie dobrze. Wow, skąd takie przemyślenia… w odpowiedzi, no ludzie już się budzą i widzą co się dzieje. No, no, dobrze, że zaczyna się coś dziać w umysłach i postawach normalnych obywateli. Może i… się budzą, ale jakoś tak wolno. Zobaczmy jak głosowali w II turze w Grajewie: Na K. Nawrockiego zagłosowało 6082 wyborców czyli 64,81%, a na R. Trzaskowskiego – 3303 wyborców co daje 35,19%. Czyli, w Grajewie 1/3 wyborców wspiera Tuskowy rząd. Czy można się cieszyć i być spokojnym?

Dokonała się pijarowa ściema tzw: rekonstrukcja rządu. Zwykle tak jest, że gdy mocno spada poparcie dla rządu, ten, by utrzymać się na powierzchni (choćby jakiś czas), robi – „rekonstrukcję rządu”. Ciekawe uwagi z „Warszawskiej Gazety” nr 31: „Po co była rekonstrukcja rządu? Żeby było tak jak było”. Pisze „ipw”: „Rekonstrukcja rządu, czyli Fuhrer przemówił”; Bardzo trudno w sposób szczegółowy i merytoryczny odnieść się do wystąpienia Tuska wygłoszonego podczas prezentacji rządu po rekonstrukcji. Trudno, bo to nie było normalne wystąpienie, tylko agresywny manifest dyktatora-psychopaty, który wszystkich przeciwników reżimu oraz inaczej myślących chce zastraszyć i rzucić na kolana. Miedzy wierszami można było usłyszeć: Kto się nam sprzeciwi, zostanie rozliczony i ukarany. Wg dyktatorka Tuska mamy wspaniały rząd, a jeżeli coś idzie lub pójdzie nie tak, to identycznie jak w czasach komuny winni są i będą „wrogowie ludu” i „karły reakcji”, których bezlitośnie trzeba likwidować. Tego psychopatycznego kłamcę politycznego i szaleńca trzeba jak najszybciej odsunąć od władzy.” Bodnar na Żurka… R. Ziemkiewicz na portalu X: „Ta zupa śmierdzi na kilometr”, pisze: „Sędzio Żurek, zamilcz. Dawałeś twarzy patologiom, wyrokom na telefon, kuratorom dla 140-latków, korporacyjnej bezkarności, kompromituje cię majątek równie podejrzany jak złota sztaba twojego kolegi Burego. Póki tacy uosabiają „praworządność”, każde dowalenie sędziom Polaków cieszy.”

Pisze Maciej Dębski: „Trump powstrzymał zamach stanu w Polsce”: Polacy mogą być spokojni, prezydent D. Trump nie pozwolił Brukseli na wariant rumuński i przeprowadzenie „zamachu stanu” przez spiskowców. Zaprzysiężenie prezydenta elekta Karola Nawrockiego 6 sierpnia jest już pewne. Domknięcie systemu przez Tuska oznaczałoby sukces niemieckiej polityki międzynarodowej i dalsze wypychanie USA z Europy, a na to żaden amerykański prezydent nie może sobie pozwolić. Trump doskonale wie, że Tusk nazwał go ruskim agentem i wie jak ważne dla Niemców były polskie wybory.”

Jednak, w tej chwili, najważniejsza dla Polski i jej przyszłości, będzie oficjalna INTRONIZACJA Jezusa na Króla Polski, o co dopraszał się Jezus od ponad 80 lat! Uwierzmy i ufajmy.

Aleksander Szymczak

Kazanie – ks. P. Natanek 12.07.2025

Kazanie – ks. P. Natanek 28.07.2025