IGRZYSKA ROZPOCZĘTE

„ALBO Polska będzie katolicka, ALBO nie będzie jej wcale”; Stefan Kardynał Wyszyński.

W wyniku wyborów – jakiej Polski chcieliśmy? Polski – PIS, czy Polski – PO? Kaczyńskiego czy Tuska? Amerykańskiej czy Niemieckiej? Podejrzewam, że zdecydowana większość Polaków głosowała, bo chciała Polski – polskiej! Ogromnym kłamstwem i manipulacją nazywam to, co głosi totalna (tuskowa) opozycja, że w wyniku wyborów Naród chce zmienić władzę na opozycję totalną. Głosujący na swoje partyjki jak PSL, Lewica, TD 2050 itd., chcieli mieć swoich przedstawicieli w Sejmie. To im się udało, bo komuniści dostali 1,8 mln głosów, Trzecia Droga 3,1 mln, a POKO 6,6 mln. Kto z głosujących w tym momencie myślał o… dogadaniu się totalnych – by zrobić większość w Sejmie i tym samym „rozdawać karty”? A oni się dogadali – czyli koalicja anty PIS. Niepewność co do Hołowni (gdyby przekroczyli próg wyborczy 8%), ale już wszystko jasne. Będzie brakowało chleba, ale „igrzyska czas zacząć”. Pierwsza Ustawa w obecnym Sejmie o in vitro uchwalona! Teraz jest w Senacie.

„NDz” nr 278, Urszula Wróbel, „Zablokować in vitro”, pisze: „ Niestety, nie możemy się spodziewać, że izba wyższa parlamentu, zdominowana przez przedstawicieli opozycji, odrzuci nieetyczną ustawę. Dlatego o tym, czy nowe prawo zacznie obowiązywać, zadecyduje prezydent. Naród oczekuje, że pan prezydent nie pozwoli na takie instrumentalne traktowanie człowieka. Przecież in vitro nie dba o człowieczeństwo zarodków. Dlatego tak bardzo boli wszystkich ta decyzja Sejmu.(…) Lewica próbuje zakrzyczeć prawdę o tej procedurze. Eksponuje się przekaz o urodzeniu dziecka, a fakty o uśmiercaniu zarodków i innych konsekwencjach zdrowotnych, zarówno dla urodzonych dzieci, jak i dla matek, są pomijane. Mam nadzieję, że prezydent zapozna się z rzetelnymi ekspertyzami w tej sprawie i podejmie właściwą decyzję. Wszyscy na to liczymy – mówi nam Ewa Kowalewska.”

Wtóruje jej Marcin Hałaś z „WG” nr 48, w art. „Ciemne in vitro Tuska”; „Koalicja Tuska zaczyna działania od refundacji (czyli dotowania i upowszechniania) in vitro, ponieważ może to przedstawić jako propagandowy sukces. Kolejny pomysł czeka w kolejce: wprowadzenie dopuszczalności uśmiercania dzieci w płodowym stadium rozwoju do 12 tygodnia życia prenatalnego. O ile in vitro jest jeszcze skrywane „listkiem figowym” pragnienia posiadania dziecka, co tutaj chodzi wprost o usunięcie dziecka. Ci wszyscy, którzy myśleli, że głosują „na Europę”, zapewne nie mają świadomości, że wybrali… cywilizację śmierci. (…) Jednym słowem, człowiek podejmuje działania, które wcześniej były zarezerwowane dla przypadku albo jak powiedziałyby osoby wierzące – dla Boga. Ta „zabawa w Boga” robi się jeszcze groźniejsza, wtedy gdy dopuszczamy ingerencje genetyczne wobec zarodków, jak to się dzieje w niektórych krajach” – pisał Zygmunt Kaliszuk w tekście „In – vitro – eugenika i nadużycia”.

W zeszłotygodniowym felietonie pisałem o problemie i… wchodzeniu w prerogatywy Boga. Cóż, oni nawet Boga się nie boją! Głosowanie w Sejmie 29, 11. 2023, godz 18:44, nad Ustawą – Obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (przeznaczono nie mniej niż 0,5 mld !). Tu nie mogło być wątpliwości – albo jestem za, albo przeciw. Wstrzymanie w tym wypadku, to de facto głosowanie za ustawą. Co zobaczyliśmy? Głosowało 436 posłów (z 460), za in vitro było 268, wstrzymujących 50, przeciw 118 a nie głosowało 24 posłów. Ci, którzy Boga się nie boją to: z PIS 23 (na czele z M. Morawieckim i M. Kamińskim), POKO, PSL, Trzecia Droga Hołowni, Lewica i Kukiz’15, na czele z Kukizem i Jakubiakiem. Dziwne, bo ten ostatni był niedawno w Radiu Maryja…! Zobaczmy jego… kręgosłup! Przeciw (wierzący) byli z PIS – 102 i z Konfederacji – 16. Konfederatka, żona K. Bosaka może być usprawiedliwiona z nieobecności, bo ostatnio urodziła córkę: Emilia – Maria (trzecie dziecko). Jak głosowali „nasi …”? Gwiazda dobrze, a Andruszkiewicz – wstrzymał się od głosu! Jak wspomniałem, w tych warunkach to traktuje się jak – za! Współczuję tym 318 posłom (268 + 50), jak staną na Sądzie Ostatecznym!

Zdrajców zresztą nigdzie nie brakuje, a to trzeba odnotować (dla potomnych)! „Antypolska „zorganizowana grupa przestępcza””, „WG” nr j/w, Aldona Zaorska pisze: „Działanie dziewiątki europosłów z polskim paszportem jest gorsze niż działanie zorganizowanej grupy przestępczej (a przypominamy, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie nazywanie polityków „zorganizowaną grupą przestępczą” jest metaforą oraz „jest z pewnością ostre, ale mieści się w dopuszczalnej krytyce”). W zeszłym tygodniu PE przyjął sprawozdanie Komisji Spraw Konstytucyjnych (AFCO) rekomendując zmianę traktatów unijnych. W głosowaniu 291 europosłów było „za”, 274 „przeciw”, a 44 wstrzymało się od głosu. Wśród głosujących „za” było dziewięcioro europosłów z polskim obywatelstwem (głosowali przeciwko interesom naszej Ojczyzny): Róża Thun, Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller i Sylwia Spurek. (…) Polska wchodziła do Unii, która miała nas wzmocnić gospodarczo, a nie odebrać nam suwerenność”.

Jeszcze nie „rządzą”, a już afera goni aferę! W tejże „WG”; Korespondencja z Londynu, Tomasz Pernak: „ Czy Tusk uratuje niemieckiego Simensa kwotą 5 miliardów euro z pieniędzy pożyczonych Polsce na Fundusz Odbudowy”? „Spółka zależna Siemensa, Siemens Gamesa, produkuje wiatraki i tymi właśnie wiatrakami ma zostać ubogacony polski krajobraz. Czy to dobrze? Nie bardzo. Pomijając szpecenie krajobrazu, Europa odchodzi od projektów wielkich firm wiatrowych, a dobrym przykładem może być potentat w tej branży, duński O’rested, który się z takich projektów właśnie wycofuje. Wiatraki Siemensa są wadliwe i to dzięki tej wadliwości Siemens ma kłopoty, strata Siemensa za rok 2023 to 4,5 miliarda euro, nomen omen tyle, ile przyszły rząd ma wydać z pożyczonych od UE pieniędzy na ekologię. Stąd bierze się plota na brukselskich korytarzach… Wśród nich jest nowa twarz, twarz eksperta od pieniędzy. Mowa tu o Włodzimierzu Karpińskim, którego dotknął transfer do parlamentu wprost z aresztu”.

„NDz” nr 278; „Komisja niewygodna dla PO”, „Większość sejmowa zadecydowała o odwołaniu ośmiu członków Komisji ds. badania wpływów rosyjskich. – Myślę, że rzeczywistym powodem ich odwołania był fakt, że zostali oni wybrani przez PIS. Ponadto próbuje się zakłamać rzeczywistość, aby prawda o współpracy polityków PO z Rosją nie została pokazana – ocenia poseł B. Kownacki”. Co zrobią? Owszem, to było państwo PIS i pisowscy wybrańcy w różnych decyzyjnych gremiach. Teraz… do komisji dadzą swoich? A kiedy rozliczymy… ich wszystkich? Cały ten „okrągły przekręt”. Już w Sejmie zaczęły się przepychanki. Ozdobę PIS, ministra Ozdobę „zaatakował” jeden osiłek z PO! A różne przekazy z Nieba mówią, że w Polsce poleje się…! 2 tygodniowy rząd Morawieckiego (jak wieszczą totalni), będzie nas kosztować 800 tys zł.

A w Europie „wrze”. W Holandii wybory wygrała „Partia wolności” Geerta Wildersa (taki holenderski „G. Braun”) głosząca eurosceptyczne i antyemigracyjne hasła!

A co u nas? W Grajewie wiosną wybory samorządowe, i tu nie będziemy mieć już 21 radnych w mieście, ale 15. Dobre i to, bo nie będzie 16 radnych układu grajewskiego, ale może tylko 10 ( o ile dalej będziemy tak bezrefleksyjnie głosować!) A może to teraz czas na… „rozliczenie układu”? Może czas na… Konfederację? Układ Grajewski – OUT!

Jednak i to może być tylko hipotetyczne, bo… zawirowania światowe zweryfikują postawy i sumienia!

Aleksander Szymczak

ps. Grzegorz Braun: Wiatrakowi lobbyści chcą WYWŁASZCZAĆ | TV Republika