POLSKA NIE JEST WŁASNOŚCIĄ PISu !

To jedno ze stwierdzeń  A. Zandberga (lewica), po Expose premiera Morawieckiego. Mamy nowy – stary rząd PISu.  237 posłów było za, a przeciw 214! Czyli, trzeba zrobić wiele (po stronie tej socjalistycznej partii), by wszystko zostało po staremu! Głosowanie ujawniło, że ten rząd wisi na cienkim włosku i pewnie nie dotrwa do końca kadencji. Czemu tak myślę? Bo w tej chwili jest apogeum tego, co mogła zyskać tzw. „dobra zmiana” zwana dla niepoznaki „zjednoczoną prawicą”. Teraz zacznie się już tylko spadek. Czemu spadek, wszak znów tak wiele obiecują ( i częściowo wprowadzają)?  Bo te 8 mln głosujących na ten socjalizm to max w naszych realiach, a teraz w Sejmie będą bezlitośnie obnażani z ich hipokryzji. Pomimo tylu milionów, PIS nie zyskał więcej posłów niż miał, a do tego – utracił Senat! Jak widać 214 posłów, to potężna siła potrafiąca wywrócić ten pookrągłostołowy układ! I choć te cztery główne partie-loże, uczestniczyły w zmowie w Magdalence, to jest siła nie umaczana w szambie a istniejąca w Sejmie. Konfederację  – PIS już na początku potraktował „z buta” i nie dał v-ce marszałka Sejmu, to teraz będzie bezwzględnie punktowany i będzie obnażana hipokryzja tej pseudoprawicy.

Zaprawdę, trzeba trochę śledzić „rządzących”, by być szczególnie odpornym na „złotoustego premiera”, by nie dać się nabierać ponownie. Ta „budowa” – „Polskiego Państwa Dobrobytu”, wciąż potyka się o… prawdę rzeczywistości. W. Kosiniak-Kamysz z PSL (czemu on tak mi przypomina Gierka?), określił expose jako – koncert życzeń dla wszystkich, bo taki bez konkretów. Są dwie prawdy – kontynuował, jest „prawda przedwyborcza i … powyborcza”. Takie polityczne science fiction. Nie opierać polityki o dyrdymały. Z tej strony, B. Budka – premier pomylił izby i światy! A. Zandberg – rząd przez 4 lata miał zbudować 100 tys. mieszkań plus, a wyszło… 900! Wytknął PiS, że nie sięga do kieszeni wielkich korporacji międzynarodowych (boi się?)! Zapowiedział, że lewica będzie walczyć o leki za 5 zł, o obalenie patologii śmieciowego zatrudnienia. Polska, zamiast się rozwijać, jest tylko –  montownią dla wielkich koncernów, a sam premier, zrzucił maskę i ukazała się twarz – bankstera! Lewica natomiast chciałaby znacznie zwiększyć wydatki na chorą służbę zdrowia, zupełnie nie rozumiejąc, że trupa nie wskrzesza się w ten sposób! Jest – jeden prezes, jedno wyznanie i jedna … ideologia – twierdzi. Miało być 1 mln elektrycznych samochodów, a nie ma ani jednego. Banialuki o zrównoważonym budżecie – bo chcecie … okraść wnuki! R. Winnicki wytknął wiele kwestii, ale podkreślił bezprzykładne i jednostronne uzależnienie od USA i uległości wobec rewolucji obyczajowej z zachodu. Zaś G. Braun nazwał to wszystko – „grupą rekonstrukcji historycznej z sanacji”. https://www.youtube.com/watch?v=5dGZ-nROzJ4

Wobec takich głosów, PIS musi się mieć na baczności, bo gdy – nie daj Boże, padnie na nich plaga…  grypy, to…! Tym bardziej, że zaczął się odwrót od cichego przemilczania ich ostracyzmu na aborcję. Ukazał się komunikat przewodniczącego KEP, ks. Abp S. Gądeckiego. W końcu biskupi zajęli stanowisko! Pisze abp: „ Wyrażam jednocześnie moje rozczarowanie z powodu niedotrzymania jak dotąd obietnicy wyborczej złożonej kiedyś przez partię rządzącą o ochronie życia od poczęcia.” Dalej: „Ze smutkiem przyjęliśmy odmowę rozpatrzenia wniosku poselskiego odnoszącego się do kwestii konstytucyjności tzw. aborcji eugenicznej przez Trybunał Konstytucyjny”. Czyli, z jednej strony PIS głosi o ochronie rodziny, dzieci – a tu taki zawód! „Krew na Rękach”  pisze w artykule M. Bochenek w N. Dz. Nr 264 z 14 listopada. Nie rozpatrzenie przez 2 lata tej ustawy przez PIS (zamrażarka) powoduje, że średnio dokonuje się w Polsce – 3 zabójstwa dziennie!

Uzależnienie PIS od „możnych tego świata”, ich wasalność i klęczenie, napędza ich strach przed słusznym gniewem Narodu Polskiego. Można, jak widać, przez  „mendia”, ogłupić i zmanipulować nawet 8 mln ludzi, ale nie da się ukryć prawdy. Dla mnie testem wiarygodności PIS, było głosowanie w Sejmie w dniu 19 lipca 2019r. Uchwalenie Ustawy – anty 447 (vide – felieton z 3 sierpnia 2019r: „Odważ się być mądrym”). Przeciw tej ustawie glosował prawie cały PIS!!! Tragedia! W Sejmie znalazło się wówczas tylko… 49 propolskich posłów! Taka jest prawda i to jest faktyczny obraz „zjednoczonej prawicy”, w której, jak wiemy, premier J. Gowin (no przecież rodem z Platformy Obywatelskiej), chce się „położyć Rejtanem”, by na uczelniach była nauczana – ideologia gender!

Przed nami wybory prezydenckie i wcale nie myślę, że wygra „w cuglach” A. Duda, bo jeśli nie wykona woli Bożej 24 listopada br. odn.  Intronizacji  Jezusa na króla Polski na błoniach krakowskich, to…! Takie orędzie wysłała mu sama Matka Boża! Bo gdy ludzie nie mają Boga w sercach, to nie znają granicy między odpowiedzialnością a ignorancją i bezczelnością!

Aleksander  Szymczak