WIELKA MASKIROWKA

Można się pokusić o stwierdzenie, że im więcej kłamstwa, tym więcej „teorii spiskowych”. Nie ten jest mądry, kto wiele spraw umie, lecz kto złe od dobrego rozeznać rozumie. Mądrość polega na tym, aby uśpić zmysły, a obudzić rozum.  Dwadzieścia lat temu, odszedł wybitny reżyser amerykański Stanley Kubrick. Mistrz nowatorskich technik filmowych (np. przednia projekcja). Jego słynny film „2001 – Odyseja Kosmiczna”, był szczytem jego twórczości. Jednak wcześniej, to właśnie on, nakręcił – lądowanie Apollo 11 na Księżycu w dniu 20 lipca 1969r. Dlaczego nakręcił – bo było to wielkie zapotrzebowanie rządu amerykańskiego, który to walczył o prymat nad światem z Rosją. Wiele można wyczytać z art. z „Nexus” (03-04. 2015r): „Jak Stanley Kubrick sfingował lądowanie na Księżycu”. Kilka cennych zdań…: „Autorzy J. Farrell i H. Stevens przedstawili niezbite dowody, że nazistowscy naukowcy już w roku 1943 opracowali zaawansowaną technologię pozwalającą budować latające spodki. Wykazali także, że amerykański rząd przerzucił tych naukowców do Stanów Zjednoczonych w celu budowy tych wysoko zaawansowanych maszyn… (…) Johnowi Kennedy’emu pokazano technologię latających spodków na początku jego prezydentury… (…) Niedługo po tym, JFK wygłosił swoje słynne przemówienie, w którym prosił NASA o wysłanie człowieka na Księżyc… (…) Wiedząc, że standardowa technologia rakietowa nie może przetransportować człowieka na Księżyc i z powrotem… chciał zmusić NASA do ujawnienia technologii UFO. (…) Po zabójstwie Kennedyego w roku 1963, NASA przystąpiła do realizacji nowego planu, który miał zapobiec kłopotom wywołanym przez JFK…(…) Ktoś na szczycie tajnego rządu postanowił sfingować całą serię lądowań na Księżycu.”                  Udało się im, zwiedziono kilka miliardów ludzi na Ziemi. Przed śmiercią, sam S. Kubrick, przyznał się do maskirowki. Tak samo słyszeliśmy kilka lat wstecz z samego CIA czy FBI, że Hitler dożył sobie spokojnie do lat 60 w Argentynie.

Ludziom faktycznie sprawującym władzę na Ziemi, czyli Masonerii, nie są ważne te ich pacynki „sprawujące władzę” w zdecydowanej większości rządów światowych. Nie są ważni poszczególni ludzie (choćby geniusze), ale ważny jest – system kłamstwa. Nie jest ważna śmierć czy samobójstwo tego czy innego, ważne by system kłamstwa – trwał! Tym co wiedzieli za dużo, dawano dwa wyjścia – albo utrzymasz swoją synekurę i siedzisz cicho, albo „popełniasz samobójstwo”. Znamy z ostatnich lat te „mordy rytualne”, tego szalejącego „weekendowego samobójcę”, czego najlepszym tu przykładem jest szef „Samoobrony” A. Lepper. Dawniej, wydaje się, że trudniej było uwiarygodnić zabójstwo lub „samobójstwo”, gdyż ludzie nie byli jeszcze tak zepsuci i ogłupieni przez „święte telawizje”. Dziś, jak mówi Leopold Tyrmand („Dziennik 1954”): „Fabrykantom kłamstw powodzi się w Polsce tym lepiej, im bezczelniej i głupiej je produkują.” Co wiemy o „zamachu smoleńskim” i współczesnym „śledztwie” Antoniego „Smoleńskiego”? Czemu PIS nie chce ujawnić – aneksu WSI? Co wiemy o… (z „telawizji”)? Niewiele, bo pokazują co chcą. Prawdziwe fakty poznajemy dopiero z Internetu (lecz zwłaszcza tu, trzeba potrafić odróżnić prawdę od fałszu). Wierzycie, że miliarder J. Kulczyk mając „zabieg” w najlepszej klinice austriackiej, ot tak sobie… zszedł z tego świata? Czy może był niewygodny niektórym i musiał – albo siedzieć cicho, albo popełnić…. Wybrał trzecią drogę, wszak miliarder z łatwością opłaci „swój pogrzeb”. Wierzycie, że 11 września 2001r. grupa „binladena” uderzyła w WCT w Nowym Jorku? Wielu poczciwych oglądaczy „łyknie” narrację podaną przez zakłamane „mendia”. Nie będą sobie zadawać innych pytań. A prawda zwykle jest zupełnie inna i gdzie indziej. Tak wiele już wyszło informacji o tym zamachu, że śmiało można mówić o – wielkiej maskirowce, wielkim oszustwie całej ludzkości. Zwykle trzeba zadać pytanie, po co to wszystko? Otóż, ktoś za tym z pewnością stoi, ktoś, kto potem czerpie z tego zyski. To już nawet nie chodzi o to, że na kilka miesięcy przed atakiem, dwa budynki WTC, zostały korzystnie ubezpieczone. Sprawca wcale nie musi czerpać korzyści materialnych, wszak są inne – niematerialne jak np. destabilizacja pokoju, zastraszenie, ograniczenie swobód ludzkości etc. Precyzyjnie, przed zamachem, wywieziono z sejfów pod WCT, tony złota.

Wiek XXI wydaje się być wyjątkową dekadą upadki wartości, moralności, prawdy itd. Dziesięć lat temu, Norweski Komitet Noblowski, daje pokojową nagrodę Nobla – nowemu prezydentowi USA Barackowi Obamie. Czym się zasłużył nowomianowany prezydent? NKN mówi za: „Niezwykłe wysiłki na rzecz wzmocnienia dyplomacji międzynarodowej i współpracy między narodami”. Czyli – dostał za… intencję, jak twierdzi B. Węglarczyk. Nagroda za… dobre chęci i nadzieje, a nie za rzeczywiste osiągnięcia. Czyli że, jeżeli masz poparcie odpowiedniego gremium, to każdy lewak jest w stanie dostać i nawet żebractwo narodowe  mu w tym nie przeszkodzi. No skoro już 10 lat temu można było dostać za… intencje! A dziś? Ostatnia maskirowka z prezydentem Gdańska na oczach osłupiałych tubylców. To był chyba test, ilu z Polaków daje się jeszcze nabierać na… narrację podawaną przez „wszelkie telawizje”? Poróżniło (celowo?)  to nawet rodziny. Co widzieliśmy ze szklanych ekranów? To co mieliśmy widzieć! Czyli „mord” ważnego polityka. Czego dowiedzieli się ci, którzy zaczęli zadawać pytania i szukać informacji prawdziwych w Internecie? Z tego wyłania się istny show dla bezmózgowców (szkoda, że przez tak marnych aktorów), którzy mają wierzyć w mord i „kanonizować prezydenta” najlepiej w trybie – santo subito! No przecież, miesięcznice muszą trwać, „konstytucyjni” muszą mieć teraz swego „męczennika”. Idzie już kłamliwa narracja, Narutowicz – Abramowicz. Z filmików telewizji internetowych widzimy natomiast, jak robią na scenie reanimację i ugodzonemu rzekomo w serce, stosują masaż serca! Nie widać nawet śladu krwi… Cel tej maskirowki jest jak zwykle ukryty, jak te nocne próby sejmowych sprzedaży lasów. Teraz za to będzie… łapanka na mówiących prawdę – za „mowę nienawiści”. Może jeszcze – zablokują nam Internet? Słowem, zbliża się dyktatura i to szybkimi krokami.

Podobno, z prochów da się odkryć DNA, by stwierdzić kogo „pochowali”? To jednak zrobi tylko i wyłącznie – nowy rząd Polski Niepodległej. Taki będzie, bo to kłamstwo spowoduje, że Naród wypluje te „rządzące pseudoelity”.   Będzie nowa Polska – kiedy zmądrzejemy! A wg „teorii spiskowej”, Kulczyk z Abramowiczem siedzą sobie na rajskiej wyspie, popijają zimnego szampana i śmieją się w kułak z ciemnoty i naiwności tubylców!

Aleksander Szymczak

6 myśli na temat “WIELKA MASKIROWKA

  1. ŚWIETNY BLOG. Dużo pouczających art. A takze ciekawe wpisy choćby na: ogłoszeniach czy newsach. Co do art. – mam podobne przemyślenia. Coraz wiecej wychodzi na jaw, co było z Adamowiczem. Weźmy chocby zachowanie najbliższej rodziny. Dzieci nawet sie smiały! A żona tak czytała, jakby nic jej nie dotknęło! To wydaje sie – sztuczne i coraz wiecej znaków zapytania. Oj, czy to aby nie – cyrk służb dla głupiej gawiedzi!!!!

    Polubienie

  2. Józef Piotr said
    30 stycznia 2019 @ 22:53
    Beztroskie i wesołe zachowanie rodziny Adamowicz po „śmierci” Pawła czyli „wdowy i Córek” nie świadczy o śmierci OJCA
    To ma drugie a może i trzecie dno

    Polubienie

  3. Widziałem juz wcześniej ten film co to po zamachu Adamowicz siedzi i z kimś rozmawia. Oj widać, ze służby sprawnie działają, aby nie było tego filmu w sieci!!!

    Polubienie

  4. Dziękuję „ona” za zwrócenie uwagi. Faktycznie, film został usunięty – jak piszą… przez użytkownika! Jakiego użytkownika, bo nie po to wklejałem, bym teraz usuwał. Masz rację – służby,mafie i loże, bardzo zabiegają, by prawda nie wyszła na jaw! Kłamstwo na szczęście ma… krótkie nogi. Ludzie poznają prawdę a wtedy….. ! AKS

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.